dzika przyroda + psiaki

[foto1]

Część, Proszę o poradę w kwestii obiektywu, chciałabym wybrać optymalne rozwiazanie, dobra jakość zdjęć i się nie zrujnować - jeśli to możliwe ;P Sytuacja wyglada tak, ze chciałabym zrobić upgrade obiektywów, ale jakoś rozsądnie. Zajmuje się hobbystycznie fotografia dzikiej przyrody i rozwijam się w fotografii psiej. Do psiej fotografii brakuje mi czego co by dawało radę w ruchu, obecnie muszę napstrykac zdjęć żeby udało się coś w akcji złapać, często jest to niemożliwe. Pytanie czy te dwa tematy dałoby się załatwić jednym obiektywem np canon 300mm f2.8? Czy odpuścić i np w foto psów iść standardowo w canon EF 70-200 f 2.8 III? A może macie jeszcze jakieś inne pomysły?

[solti]

Od zeszłego roku do moich zainteresowań doszła fotografia psów. Z doświadczeń zebranych przez ten czas mogę powiedzieć, że szybkie i dobre szkło oczywiście jest niezbędne, ale przy dynamicznych fotach równie ważną rolę (przy jasnych szkłach) odgrywa puszka. Tutaj zdecydowanie celowałbym w system R, którego AF (nawet w zwykłej R) deklasuje lustrzanki. Ale nawet wtedy, przy dobrej puszce i szybkim szkle, nigdy nie będzie 100% trafień. Nie wiem, o ile lepiej byłoby w puszce, która ma śledzenie oka psa (moja nie ma). Faktem jest, że niejednokrotnie strzelam 85/1.2 na pełnej dziurze i złapanie ostrości nie jest wielkim problemem. Na 70-200/2.8 jest tylko prościej (pies najczęściej dalej i zoom, więc większa elastyczność).

[foto1]

Mam aparat z systemu R oraz obiektyw 85 EF 1.2 i na ostatniej sesji przepadły dynamiczne kadry. jeśli są statyczne ujęcia to jest ok i jestem zadowolona i z ostrości jak i plastyki, ale zastanawiam się w czym jest problem, ze te ujęcia nie wyszły...wiem ze większość strzela 70-200 stad zaczęłam się zastanawiać czy to najlepsze rozwiazanie, żeby wracać z sesji z dobrymi zdjęciami również dynamicznymi. Zdaje sobie sprawę ze nie będzie to 100%, ale żeby jakaś czesc się jednak zachowała.

[Hubert Multana]

Pokaz zdjecia i parametry ustawien - bez tego gdybanie.

[solti]

Myślę, że nie wyrabia EF 85/1.2. To wolne szkło, które przy dynamicznych scenach nie nadąża. Ja strzelam z RF 85/1.2 i jest miodzio.

[foto1]

Dzięki za opinie, jestem skłonna dać wiarę, ponieważ doczytałam w międzyczasie ze mimo pięknej plastyki EF są dosyć wolne. Takie tez problemy dostrzegłam na sesjach. Zrobię świetne portrety, ale pies w biegu, akcji to już jest rozmaz, auto focus się gubi, wybiera np ogon...na np 10 prob zero udanych kadrów, a nie mogę cala sesje męczyć psiaka tym samym podskokiem :P gdybym zrobiła znacznie wiec prób być może miała bym te 2-3 kadry..Co do światka ostatnia sesja była w piękna słoneczna pogodę, wschód słońca, czas migawki odpowiedni, ale wyostrzyła ogon, mimo ze zaznaczyłam pyszczek :P @solti a jeśli chodzi o dzika przyrodę to czym strzelasz? Powoli przeglądam rynek i zastanawiam się co wybrać, żeby przesiąść się z mojej starej budżetówki. I jeszcze jedno co byś sugerował do psiaków te 85-ke RF czy jeszcze jakieś inne szkło?

[Eberloth]

Ja niezmiennie polecam w takich zastosowaniach stare, dobre, szybkie, ostre, tanie, lekkie i... nieprodukowane EF 200mm f/2.8 L II

[solti]

@solti a jeśli chodzi o dzika przyrodę to czym strzelasz? Powoli przeglądam rynek i zastanawiam się co wybrać, żeby przesiąść się z mojej starej budżetówki. I jeszcze jedno co byś sugerował do psiaków te 85-ke RF czy jeszcze jakieś inne szkło?

Co nazywasz dziką przyrodą? Bo tutaj, w zależności od tematu, będą w użyciu różne szkła. Czym innym będę focił pejzaże, które też potrafią być dziką przyrodą, a czym innym dzikie zwierzęta. Generalnie nie mam idealnego szkła do tego ostatniego tematu, więc focę tym, co mam, czyli EF 100-400mm f/4.5-5.6L IS II USM. To świetne szkło, ale przy polowaniu na dziką zwierzynę brakuje czasem trochę światła, czy większej separacji tła. Bo pod względem szybkości, ostrości, kolorów, czy kontrastu - to najwyższa półka.

A co do psów, to generalnie używam dwóch szkieł. EF 70-200mm f/2.8L IS II USM i wspomniany RF 85 f/1.2L USM. Obydwa bardzo szybkie i bardzo ostre. A 85 mm przy tym to najlepsze szkło, jakie kiedykolwiek miałem. Wcale nie planowałem go kupić, ale... Ale jak go spróbowałem, to nie potrafiłem się z nim rozstać
Poniżej kilka przykładowych strzałów mojego psijaciela. Wszystkie w ruchu, część w pełnym biegu.

RF 85 na f/1.2:




EF 70-200@200 f/2.8:

[foto1]

Dziękuję wszystkim za porady, wychodzi na to ze mój obiektyw nie wyrabia z szybkością więc przymierze się do pewniaka 70-200. Trochę upiekę dwie pieczenie na jednym ogniu bo z zasiadki będę mogła spróbować sfotografować niektóre gatunki no i pieselki w biegu Dzięki @solti za zdjęcia, piękne ujęcia. Może w przyszłości ulepsze arsenał o coś z dłuższa ogniskowa.

[adam-nl]

Nie zarabiam na wykonywaniu zdjęć. „Dziś” mam RF z EF 70-200 2.8 III wersja. Córeczka uprawia jazdę konno/skoki. Zdjęcia na zewnątrz/90%. Przesłony 3.2-5.6, światła dostatek, czasy 1/2000. Dla mnie obrazek prześliczny. Zwłaszcza kolory.

Ograniczają mnie umiejętności, doświadczenie, wiedza!!! Dlatego za kilka dni będę testował R6, R8 i na dokładkę R3. Tam podobno jest coś takiego jak śledzenie obiektu i wydaje mi się, że wtedy dopiero stanę się fotografem?

Przy RF używam AF servo i jestem zadowolony, ale muszę poruszać aparatem i trzymać punkcik na córce. A chciałbym, by zestaw stał na monopodzie a punkcik „poruszał” się a ja „tylko” klik klik.

Wydaje mi się, że fotografia koni i piesków leży blisko siebie. No, są różnice. Przewidywalność jazdy mojej córki jest znacznie większa. Zatem, chyba mnie jest łatwiej.