Strona 19 z 30 PierwszyPierwszy ... 9171819202129 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 181 do 190 z 294

Wątek: Sytuacja w branży eventowej w 2023 roku

  1. #181
    Pełne uzależnienie Awatar zdebik
    Dołączył
    Jun 2013
    Miasto
    Londyn
    Posty
    4 050

    Domyślnie Odp: Sytuacja w branży eventowej w 2023 roku

    Córka ma komunię w przyszłym roku. Fotografa podobno ma wynająć rada rodzicielska. Ale to w UK.

  2. #182
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Jan 2010
    Miasto
    Siedlce
    Posty
    1 436

    Domyślnie Odp: Sytuacja w branży eventowej w 2023 roku

    Cytat Zamieszczone przez cauchy Zobacz posta
    w sensie fotografowie płacą za to żeby zrobić zdjęcia? przecież taka sesja szkolna to przynajmniej kilka dni z głowy
    Zawodowi nie płacą, ale osoby z aparatem, które marzą by w przyszłości zarabiać kasę na fotografii są nawet w stanie zrobić 3 wesela za darmo. Taka presja ( wczorajszy post na grupie FB)

  3. #183

    Domyślnie Odp: Sytuacja w branży eventowej w 2023 roku

    Cytat Zamieszczone przez zdebik Zobacz posta
    Córka ma komunię w przyszłym roku. Fotografa podobno ma wynająć rada rodzicielska. Ale to w UK.
    Nic nadzwyczajnego, zrobią to, co chce zrobić Rada Rodziców szkoły w poście Candara i ksiądz o którym wspomniał Heldbaum, bo ogłosił przetarg. Na całym świecie można chcieć jak najwięcej za jak najmniej, tylko nie w Polsce. Czym się różnią weselnicy, początkujące "modelki", czy organizatorzy eventów szukający jelenia do profesjonalnego fotografowania za darmo od profesjonalnych fotografów, którzy są zdziwieni, że za wynajęcie miejsca do zarobkowania trzeba płacić? Miałem raz w życiu okazję być na "dystyngowanym" weselu z występem "wielkiej gwiazdy" - przyjechał z własnym nagłośnieniem, oświetleniem oraz muzykami (aż dwoma) i "paczta" nie podgrywał mu za darmo zespół weselny ani gwieździe nie musiał udostępnić swojego nagłośnienia i świateł, logiczne - zarabiasz - masz wydatki! - można? Można!

  4. #184
    Pełne uzależnienie Awatar adawro
    Dołączył
    Jul 2011
    Miasto
    Ursynów
    Wiek
    49
    Posty
    1 032

    Domyślnie Odp: Sytuacja w branży eventowej w 2023 roku

    Cytat Zamieszczone przez robertskc7 Zobacz posta
    Zawodowi nie płacą, ale osoby z aparatem, które marzą by w przyszłości zarabiać kasę na fotografii są nawet w stanie zrobić 3 wesela za darmo. Taka presja ( wczorajszy post na grupie FB)
    To nawet nie są osoby z aparatem, które marzą aby zarabiać kasę na fotografii. To są przypadkowi studenci

    Jako rodzic domyślałem się jak to działa. Na szczęście jak ja byłem delegatem Rady rodziców już taki numer nie przechodził. Generalnie za tzw. szkolną fotografią stały cyniczne i bezwzględne firmy poligraficzne/drukarnie (drukujące między innymi książkowe i ścienne kalendarze). Szkole oferowano "bezpłatne" książkowe kalendarze nauczycielskie żeby nauczycielom się chciało zbierać pieniądze za zdjęcia. A na osłodzenie sprawy dyrekcji i całej szkole rzucano "gratisowe" kalendarze ścienne, biurkowe i inne druki i publikacje. Następnie brano studenta na tzw. śmieciówce, wręczano mu niedrogi aparat i kartki z numerami klas, czasami jakieś lampy i tło na kijach i robiono krótkie przeszkolenie. Miał tylko zapisywać numer zdjęcia przy zmianie klasy. Na koniec bez robienia czegokolwiek oddawał to wszystko do tej firmy poligraficznej. Tam dodawano kiczowate ramki i drukowano w ciemno wszystkie zdjęcia i kalendarze. Dawano wszystko nauczycielom, którzy bez skrupułów wciskali je dzieciom a nie rodzicom, aby dzieci smęciły rodzicom żeby zapłacić za wszystkie zdjęcia. Ceny były na tyle wygórowane aby pokryć straty z nieodebranych zdjęć i tych wspomnianych "gratisów" oraz odpowiednio dużo zarobić.
    Ogółem żerowanie na dzieciach i ich rodzinach.
    1DX + 50L

  5. #185
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Jan 2010
    Miasto
    Siedlce
    Posty
    1 436

    Domyślnie Odp: Sytuacja w branży eventowej w 2023 roku

    Cytat Zamieszczone przez adawro Zobacz posta
    To nawet nie są osoby z aparatem, które marzą aby zarabiać kasę na fotografii. To są przypadkowi studenci

    Jako rodzic domyślałem się jak to działa. Na szczęście jak ja byłem delegatem Rady rodziców już taki numer nie przechodził. Generalnie za tzw. szkolną fotografią stały cyniczne i bezwzględne firmy poligraficzne/drukarnie (drukujące między innymi książkowe i ścienne kalendarze). Szkole oferowano "bezpłatne" książkowe kalendarze nauczycielskie żeby nauczycielom się chciało zbierać pieniądze za zdjęcia. A na osłodzenie sprawy dyrekcji i całej szkole rzucano "gratisowe" kalendarze ścienne, biurkowe i inne druki i publikacje. Następnie brano studenta na tzw. śmieciówce, wręczano mu niedrogi aparat i kartki z numerami klas, czasami jakieś lampy i tło na kijach i robiono krótkie przeszkolenie. Miał tylko zapisywać numer zdjęcia przy zmianie klasy. Na koniec bez robienia czegokolwiek oddawał to wszystko do tej firmy poligraficznej. Tam dodawano kiczowate ramki i drukowano w ciemno wszystkie zdjęcia i kalendarze. Dawano wszystko nauczycielom, którzy bez skrupułów wciskali je dzieciom a nie rodzicom, aby dzieci smęciły rodzicom żeby zapłacić za wszystkie zdjęcia. Ceny były na tyle wygórowane aby pokryć straty z nieodebranych zdjęć i tych wspomnianych "gratisów" oraz odpowiednio dużo zarobić.
    Ogółem żerowanie na dzieciach i ich rodzinach.
    No niestety ale "komunistyczne czeladnictwo" jest jeszcze głęboko zakorzenione w szkołach i przedszkolach. W prywatnych już tego nie ma. Wiem, bo żona robi. Reakcja, że sesja jest za darmo, a rodzice sami wybierają zdjęcia i ich oprawę sprawia, że ludzie zwyczajnie nie wierzą że świat poszedł tak do przodu. Z kolei u córki w publicznej szkole, dramat od lat. Reklamy "fotografa" opracowane na zdjęciach stokowych, a w rzeczywistości... jest jak jest. Hajs się zgadza. Dyrektor powiedział wprost, że chce min 20 % "na szkołę" od całości.

  6. #186
    Pełne uzależnienie Awatar zdebik
    Dołączył
    Jun 2013
    Miasto
    Londyn
    Posty
    4 050

    Domyślnie Odp: Sytuacja w branży eventowej w 2023 roku

    U mnie pojedyncze zdjecie kosztowalo chyba £12 + 3.50 wysyłka. Kupujemy tylko klasowe, ponieważ pociechy róznie wychodza i wolę im zrobic przyzwoite zdjecie w domu.

    Suma sumarum, problemów z tym nie mam. Kupa dzieci, różnie z nimi jest i w dodatku czas goni. Jestem w stanie zrozumiec, że nie wszystkie wyjdą tip top (choć w sumie to pewnie 70% nie wychodzi ).

  7. #187

    Domyślnie Odp: Sytuacja w branży eventowej w 2023 roku

    Cytat Zamieszczone przez adawro Zobacz posta
    To nawet nie są osoby z aparatem, które marzą aby zarabiać kasę na fotografii. To są przypadkowi studenci

    Jako rodzic domyślałem się jak to działa. Na szczęście jak ja byłem delegatem Rady rodziców już taki numer nie przechodził. Generalnie za tzw. szkolną fotografią stały cyniczne i bezwzględne firmy poligraficzne/drukarnie (drukujące między innymi książkowe i ścienne kalendarze). Szkole oferowano "bezpłatne" książkowe kalendarze nauczycielskie żeby nauczycielom się chciało zbierać pieniądze za zdjęcia. A na osłodzenie sprawy dyrekcji i całej szkole rzucano "gratisowe" kalendarze ścienne, biurkowe i inne druki i publikacje. Następnie brano studenta na tzw. śmieciówce, wręczano mu niedrogi aparat i kartki z numerami klas, czasami jakieś lampy i tło na kijach i robiono krótkie przeszkolenie. Miał tylko zapisywać numer zdjęcia przy zmianie klasy. Na koniec bez robienia czegokolwiek oddawał to wszystko do tej firmy poligraficznej. Tam dodawano kiczowate ramki i drukowano w ciemno wszystkie zdjęcia i kalendarze. Dawano wszystko nauczycielom, którzy bez skrupułów wciskali je dzieciom a nie rodzicom, aby dzieci smęciły rodzicom żeby zapłacić za wszystkie zdjęcia. Ceny były na tyle wygórowane aby pokryć straty z nieodebranych zdjęć i tych wspomnianych "gratisów" oraz odpowiednio dużo zarobić.
    Ogółem żerowanie na dzieciach i ich rodzinach.
    Taki jest mój punt widzenia: za chwilę osiągniemy w tej dyskusji Himalaje hipokryzji, bo okaże się, że na przeciw cynicznych i bezwzględnych firm poligraficznych bohatersko trwają artyści, którzy owszem, jeżeli muszą wziąć pieniądze, to z obrzydzeniem i tylko tyle, by zapłacić podatki, ZUS i dożyć do pierwszego, a z poważnej dyskusji zrobi się temat na kabaretowy skecz! Tak na poważnie - jak wynajmujemy do remontu łazienki w prywatnym domu, gdzie nie można kwoty wrzucić w koszty dwie jednoosobowe firmy X. i Y., słowo faktura pada w kontekście krzaku o wonnych kwiatach i nazwie "Bez", to przejmujemy się losem pana Z., który ma firmę i 20 pracowników a musi: 1. znaleźć front robót dla zagospodarowania roboczogodzin 20 ludzi, 2. Zbić cenę, by wygrać przetarg. 3. Zapłacić wszystkie VAT-y i ZUS-y i inne podatki. 4. Wypłacić dobre pensje, by pracownicy nie przeszli na jednoosobowe firmy typu X. i Y., 5. Zarobić. na uroczyste otwarcie inwestycji. 6. Ponosić koszty prac gwarancyjnych. 7. Nie zbankrutować? Nie przejmujemy się, bo to nie nasza broszka... Przecież zgodnie z narodową tradycją, każdy orze, jak może! Pewnie ten wpis wielu oburzy, ale tak funkcjonujemy.
    Ostatnio edytowane przez totamten ; 29-09-2023 o 11:47

  8. #188
    Pełne uzależnienie Awatar zdebik
    Dołączył
    Jun 2013
    Miasto
    Londyn
    Posty
    4 050

    Domyślnie Odp: Sytuacja w branży eventowej w 2023 roku

    Zanim wzniesiemy się na te wyżyny pragnę tylko stwierdzić, że nigdzie nie widziałem ogłoszenia gdzie Janusz-Bud wyremontuje łazienkę za darmo ew. nie policzy robocizny.

  9. #189
    Pełne uzależnienie Awatar Leon007
    Dołączył
    Jul 2009
    Miasto
    wieś, nie miasto
    Posty
    2 395

    Domyślnie Odp: Sytuacja w branży eventowej w 2023 roku

    To są normalne prawa rynku. Jest popyt na takie właśnie usługi, więc jest podaż. I przezywanie januszami tych rodziców, nauczycieli i innych nic nie zmieni, a nawet może stworzyć obrażonych frustratów.
    Nie to ładne co ładne, ale co się komu podoba.
    Ja
    Człowiek potyka się o kretowiska, nie o góry.
    Konfucjusz

  10. #190

    Domyślnie Odp: Sytuacja w branży eventowej w 2023 roku

    Cytat Zamieszczone przez zdebik Zobacz posta
    Zanim wzniesiemy się na te wyżyny pragnę tylko stwierdzić, że nigdzie nie widziałem ogłoszenia gdzie Janusz-Bud wyremontuje łazienkę za darmo ew. nie policzy robocizny.
    Jak konkurencja sprawi, że kwoty robocizny za remont łazienki spadną do ceny sesji fotograficznej, to zobaczysz. Leon 007 wyżej krótko i jasno to wyklarował.
    Ostatnio edytowane przez totamten ; 29-09-2023 o 12:37

Strona 19 z 30 PierwszyPierwszy ... 9171819202129 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •