Właśnie da się z tym "ciemnym" żyć. Zawsze byłem zwolennikiem długich jasnych tele, choć nie było mnie nań stać. Teraz od paru miesięcy mam zoma do 600/6,3, ale dzięki podbiciu ISO w nowym body i tak mam krótsze migawki jak kiedyś. Pewno że chciałbym jaśniejsze dla lepszego bokeh, o brzasku światła też nie za wiele i AF zwalnia. Wczoraj przysłano mi nowy plecak, w który to moje ustrojstwo wejdzie z założoną osłoną. Wielki jest, nie poręczny, ledwo na fotel pasażera się mieści.
Życzę by każdemu zainteresowanemu tym nowym szkłem z 7.1, był mu lekki, poręczny, kolejnej torby kupować nie musiał, a zestaw miał zawsze pod ręką gotowy do strzelenia wartościowej fotki! Wesołych.