Witam szanowne grono.
Noszę się z zamiarem zmiany mojego wysłużone 40d, zakupionego gdzieś w okolicy 2009 roku (zacinające się górne pokrętło, LCD tragiczny, matryca wydaje się też odstawać jak na dzisiejsze, standardy, AF w którym korzystam głównie z centralnego punktu). Brakuje mi głównie wyższego ISO oraz możliwości filmowania, którego chciałbym spróbować. Fotografuje amatorsko głównie wydarzenia rodzinne, portrety, krajobrazy jak i podczas wycieczek.

Obecnie posiadam:
1. Tamron 17-50mm f/2.8 (bez VC)
2. Canon 85mm f/1.8 USM
3. Lampę Speedlite 580 EXII
4. Szereg innych akcesoriów typu wyzwalacze itp, mniejsza o to.

Rozważam dwie opcje:
1. Zakup 80d, nowy bądź używany (używany ~2500 zł, nowy ~3500 zł)
2. Zakup M50 z naleśnikiem 22mm f/2 (~3000 zł) + adapter

Za 80d przemawia ergonomia oraz to, że to świetna puszka, a za M50 jego rozmiar oraz waga. Wydaje się, że do moich potrzeb M50 będzie lepszy bo wszędzie go można ze sobą zabrać, nawet od biedy do kieszenie kurtki schować. Kolejnym argumentem za M50 jest to, że w połączeniu z 22mm to fajny zestaw do codziennej fotografii i filmowania (z tego co zdążyłem już wyczytać lub zobaczyć na YT). W przypadku 80d koniecznością byłby zakup jeszcze jakiegoś obiektywu do filmowania bo tamron się nie nadaje ze względu na swój AF, co podnosi koszt. Tym bardziej, że nie wiem co wybrać w tym celu.

Na pewno chciałbym jeszcze w niedługim czasie dokupić szerokokątny obiektyw i tutaj również mam dylemat. W przypadku 80d na pewno byłby to Canon EF-S 10-18 mm f/4.5-5.6 IS STM. W przypadku M50 albo właśnie te 10-18 z adapterem albo systemowy Canon EF-M 11-22 mm f/4-5.6 IS STM. I tutaj właśnie nie wiem który (cenowo podobnie).

Reasumując:
1. 80d + T 17-50mm, C 85mm + za jakiś czas C 10-18mm, C 50mm 1.8 STM
2. M50 + C 22mm, adapter, C 85mm + za jakiś czas C 10-18mm/11-22mm, C 50mm 1.8 STM

Czy różnica w obrazku oraz ergonomia pomiędzy 80d + ewentualny obiektyw do filmowania a M50 jest warta dopłaty, czy lepiej jednak wybrać ten drugi wariant.
Proszę o poradę w tej kwestii. Naczytałem się już na prawdę wiele i mam mętlik w głowie, ale mimo wszystko jednak jakoś bliżej mi do M50. Na zakup mam czas do marca więc czasu na zastanowienie się jeszcze trochę jest.

Z góry dziękuje.
Piotrek