wspaniałe zdjęcia, już postanowiłem jade do tego parku w tym roku
wspaniałe zdjęcia, już postanowiłem jade do tego parku w tym roku
jak w temacie; dyskusja na temat lekcji 3. chętnie odpowiem na pytania, czy watpliwosci.
sven
Wycinając niebo, wyciąłeś ptaszynie nogi.
Pozdrawiam
PrzemoC
to nie nogi, a rzemien, ktorym sa przywiazane jak nie latajaZamieszczone przez Przemoc
Błagam poprawcie Objektyw!!!
Świetnie złapane "ptaszysko". Choć jak dla mnie za ostre przejście między skrzydłem a niebem. Wygląda to troszkę sztucznie.
Przy takich fotach traci trochę powiedzenie że zdjęcia robi fotograf. Wiem że wywołam zapewne burzę, ale niestety tego typu fotografia bez szybkiej puszki i dobrego szkła nie na szans powodzenia (chciałbym być w błędzie).
__________________
Życie jest jak gulasz. Nigdy nie wiesz na co trafisz.
RaV22 - moim zdaniem nie masz racji, uzyje popularnej metafory motoryzacyjnej
Otuz samochod zawsze jest prowadzony przez kierowce, niezaleznie czy ma naped na tyl, na przod czy na wszystkie 4 kola. Wiec o ile maluchem a nawet Fordem Mondeo czy innym przyzwoitym samochodem nie pojedziesz przez pustynie czy inny trudny teren, o tyle wielkim ptworem ktory jest 4x4 a moze nawet 8x8 pojedziesz po takim terenie. Natomiast kierowca zawsze kontroluje caly proces jazdy niezaleznie jak bardzo skomplikowane komputery wspomagaja trakcje. To kierowcy wygrywaja rajdy nie samochody. Samochody jedynie umozliwiaja start w takim wyscigu, reszta to umiejetnosci kierowcy.
Z fotografia jest podobnie. Nie kazdym apratem zrobisz zdjecia w specyficznych warunkach. Czasami sa potrzebne ekstremalnie wysokie ISO jak 3200 (i tu poradzi 5D ale nie tylko), czasami ogniskowe, zedu 800 albo 1200mm. Idac Twoim tokiem rozumowania skoro potrzeba takiej ogniskowej ktorej 99% fotografow nie posiada, to juz nie fotograf robi zdjecie ale obiektyw. Obiektyw zawsze robi zdjecie ale bez fotografa ****.
No i tak jest z zdjeciami ptakow prezentowanymi przez Seven-a. To, ze zrobienie podobnych zdjec 300D graniczy z cudem lub z wykonaniem kilku tysiecy zdjec nie znaczy, ze fotograf nie decyduje o zdjeciu. Czym przeprasza aparat mialby zdegradowac fotgrafa do ragi "wciskacza" spustu? Szybkim AF i duza iloscia klatek na sekude? Cos chyba nie ten kierunek? Czy fotografujacy apratami z MF sa bardziej FOTOGRAFAMI niz osoby fotgrafujace puszkami AF? Bo roznica jest nawet wieksza niz miedzy 1DMkII a 300D.
Wiec podsumowujac, wg, ciebie tak naprawde fotograf robil by zdjecia gdyby mogl strzelac fotki oczami, no bo obiektyw i szybka puszka czyni juz z niego niewolnika.
RaV22 - masz prawo do wlasnej opini i nic mi do tego.
Ja tylko pdosumuje krotko i nie jest to skierowane do CIebie RaV22 tylko to ogolny apel:
Fotografie amatoze, jesli do zrobienia zdjecia potrzeba takiego obiektywu, takie body, takiego flesha lub innego podzespolu ktorego nie masz i prawdopodobnie nigdy nie bedzie Cie na niego stac, to nie przejmuj sie i zrob inne zdjecia jakie mozesz zrobic zamiast usprawiedliwiac sie, ze "tego juz nie zrobie bo to nie fotografia".
Nie chce dalej lac wody wiec na tym skoncze i wydaje mi sie ze temat body a fotograf/niefotograf jest zamkniety, reszta to bedzie bicie piany.
A co do zdjec to sa swietne Wykozstanie sniegu jako bledy to swietny pomysl. Zawsze zatsanwialem sie jak te ptaki tak ladnie dowitliles Seven, rewelacja! Oba kadry bardzo mi sie bodobaja. Gratulacje swietnej techniki!
wiem ze wielu sie oburzy ale moim zdaniem fotografia nie powinna wogóle ukazac się w dziale szkoła CB
fotka sven'a niezła w skali 1-10 jakieś 5.5 może 6, ale montaż kiepściutki a nawet bardzo kiepściutki ocena 3-
na pierwszy rzut oka widać ze ze ptak został po "chamsku" wklejony w niebo, doby montaż powinien być niewidoczny dla przeciętnego zjadacza chleba, a to co widzimy na omawianej fotografii zasługuje co najwyżej na miano paczłorku.
przejście między rozmytym z powodu GO ogonem a tłem cholernie nie naturalne.
nie trzeba wielkiego doświadczenia i wprawy w wychwytywaniu takich sztuczek aby zauważyć że niebo nie pochodzi z tej fotografii.
rozmyty ogon podpowiada nam ze fotografia została wykonana długim obiektywem i przy dużym względnym otworze przysłony. kania ruda z tego co wiem ma około 50-60 cm. zakladajac nawet ze to szczególnie duży osobnik odległość pomiędzy ogonem a głową wynosi 1 metr. tak że na fotografii sven'a mamy rozmyty ogon który oddalony od glowy kani jest o wspomniany wczesniej metr, głębia ostrości jest niewielka w takim razie dlaczego chmury są ostre (z tego co widzę prawdopodobnie są to cirrocumulus'y które występuja na wysokości ok 5000 do 12000m)??
karygodny błąd.
oczywiscie sie przywalam i przesadzam. niemniej jednak uważam że fotografia wyglądała by dużo lepiej w wersjii oryginalnej niz w wersji z nienajlapszym montażuem.
sven mam nadzieje ze przyjmiesz moją krytyke z lekkim przymrużeniem oka.
Ostatnio edytowane przez bonk ; 16-01-2006 o 15:55
...
bonk: szanuje twoje zdanie, ale:
ja sie tu nie prosilem, a co do montazu, to zapewniam cie, ze 99% ogladajacych tego nie zauwazy.
Sven, tym jednym zdaniem udowodniłeś, że rzeczywiście źle się stało, że ktoś Cię zaprosił :sad:Zamieszczone przez sven
Jeśli chodzi o to 99%, to trzeba być widzącym inaczej, aby się do tej "większości" zaliczyć :rolleyes: