Córka "załatwiła" mi kita na amem. Postanowiłem pokombinować i podpiąć go odwrotnie i pobawić się w, powiedzmy że makro...
Problem polega na tym że trzeba podejść bardzo blisko tego co chce się cyknąć. Głębia ostrości jakoś nie przeszkadza.
I teraz pytanko, czy można jakoś zwiększyć odległość od fotografowanej sceny?