Właśnie przyszła mi ta 50 od nich. Zrobiłem kilka fotek testowych. Ostra od pełnej dziury, ale dopiero po +11 w mikrokalibracji.
no patrz a zawsze czytałem że canony ponoć chodzą świetnie po wyjęciu z pudełka - bo canon nie musi wstecznie rozkminiać swojego własnego protokołu, a tu niespodzianka człowiek idzie do sklepu kupuje i od razu musi kalibrować zamiast robić zdjęcia, strach się bać
Jestem szumofobem S50/1.4A. Mam ostrego kundla. Używam Lee: BS, LS, Lee Landscape Polarizer 105mm, .6, .9 soft i hard, holder 2 sloty + pierścień