Canon 17 - 40 nowy - czy na pewno?

[milsa666]

Witam

Mam pewne wątpliwości związane z zakupionym obiektywem.
Kupiłem go w znanym sklepie internetowym (na razie bez nazwy) nie było napisane, że nowy, ale to chyba oczywiste jeżeli nie pisze, że używany.
Cena była promocyjna więc wziąłem.

Po rozpakowaniu okazało się, że kod obiektywu to UC więc 2014 - OK może dlatego cena promocyjna.

Jednak bardziej zaniepokoiła mnie zawartość przesyłki:
- był oczywiście obiektyw - wygląda OK,
- skarpeta,
- osłona - i tutaj pierwsze zdziwienie nie była w żadnej foli/woreczku, tylko nałożona na obiektyw,
- nie było płytki (ta czarna) - oczywiście nie potrzebna ale nie było,
- żadnej książeczki (nie wiem czy teraz dają)
- karty gwarancyjnej i całej tej tekturki z papierami (!!!!!!!!!!!!!)

Gwarancję otrzymałem w mailu w formie PDF. W ogóle nie wygląda jak Canonowska jest tam tylko numer seryjny obiektywu. Jak dostałem tego maila to go zignorowałem bo i tak przecież będzie w pudełku... Na pudełku jest że Canon Polska i chyba Węgry

Nie podoba mi się to wszystko. Może jest to obiektyw zwrócony z poprzedniego zakupu.
Oczywiście będę do nich dzwonił ale pewnie dopiero w poniedziałek.

O co tu chodzi?
Czy ktoś się z czymś takim spotkał?
Może to normalne przy zakupie prze internet... Choć nie wydaje mi się.

[igor58]

a robiłeś nim zdjęcia?

[milsa666]

a robiłeś nim zdjęcia?

Podpiąłem pod body i zrobiłem dosłownie dwa.
Tak jak pisałem obiektyw wygląda OK.

Rozumiem ironię i czuję, że kartą gwarancyjną Canon nie zrobię zdjęcia.
Z drugiej jednak strony, jak kupuje się coś nowego, to chyba można oczekiwać kompletu.

[poszukiwacz2006]

Zadzwoń do sklepu i porozmawiaj. Jak dalej będziesz miał wątpliwości to w ciągu 14 dni zwróć. Kiedyś kupowałem 50d , to też dostałem gwarancję albo instrukcję po polsku na płycie lub w formacie PDF, ale inne wersje językowe było w formie papierowej. Przy zakupie szkieł L, osłony zawsze zapakowane w folie, ściągnięte ze szkła. Może trafił Ci sie jakiś egzemplarz powystawowy i stąd promocyjna cena. Rozumiem, że w przesyłce był paragon/rachunek/faktura?
Pozdrawiam

[igor58]

Podpiąłem pod body i zrobiłem dosłownie dwa.
Tak jak pisałem obiektyw wygląda OK.

Rozumiem ironię i czuję, że kartą gwarancyjną Canon nie zrobię zdjęcia.
Z drugiej jednak strony, jak kupuje się coś nowego, to chyba można oczekiwać kompletu.

pytałem z troski

obiektyw musi nie tylko wyglądać ok, ale też sprawnie działać
rób fotki, kontaktuj się ze sklepem
powodzenia

[koraf]

Witam

Mam pewne wątpliwości związane z zakupionym obiektywem.
Kupiłem go w znanym sklepie internetowym (na razie bez nazwy) nie było napisane, że nowy, ale to chyba oczywiste jeżeli nie pisze, że używany.
Cena była promocyjna więc wziąłem.

Po rozpakowaniu okazało się, że kod obiektywu to UC więc 2014 - OK może dlatego cena promocyjna.

Jednak bardziej zaniepokoiła mnie zawartość przesyłki:
- był oczywiście obiektyw - wygląda OK,
- skarpeta,
- osłona - i tutaj pierwsze zdziwienie nie była w żadnej foli/woreczku, tylko nałożona na obiektyw,
- nie było płytki (ta czarna) - oczywiście nie potrzebna ale nie było,
- żadnej książeczki (nie wiem czy teraz dają)
- karty gwarancyjnej i całej tej tekturki z papierami (!!!!!!!!!!!!!)

Gwarancję otrzymałem w mailu w formie PDF. W ogóle nie wygląda jak Canonowska jest tam tylko numer seryjny obiektywu. Jak dostałem tego maila to go zignorowałem bo i tak przecież będzie w pudełku... Na pudełku jest że Canon Polska i chyba Węgry

Nie podoba mi się to wszystko. Może jest to obiektyw zwrócony z poprzedniego zakupu.
Oczywiście będę do nich dzwonił ale pewnie dopiero w poniedziałek.

O co tu chodzi?
Czy ktoś się z czymś takim spotkał?
Może to normalne przy zakupie prze internet... Choć nie wydaje mi się.

Przeczytaj jeszcze raz spokojnie to co napisałeś na wstępie, decydując się na zakup akceptujesz warunki umowy kupna sprzedaży, nie dopytałeś (jak sądzę) przed zakupem i rozczarowanie ? chyba na własne życzenie. Masz prawo do zwrotu do 14 dniu zakupiony towar bez zmiany jego stanu i tyle teraz możesz zrobić .

[Tom77]

Witam

Mam pewne wątpliwości związane z zakupionym obiektywem.
Kupiłem go w znanym sklepie internetowym (na razie bez nazwy) nie było napisane, że nowy, ale to chyba oczywiste jeżeli nie pisze, że używany.
Cena była promocyjna więc wziąłem.

Po rozpakowaniu okazało się, że kod obiektywu to UC więc 2014 - OK może dlatego cena promocyjna.

Jednak bardziej zaniepokoiła mnie zawartość przesyłki:
- był oczywiście obiektyw - wygląda OK,
- skarpeta,
- osłona - i tutaj pierwsze zdziwienie nie była w żadnej foli/woreczku, tylko nałożona na obiektyw,
- nie było płytki (ta czarna) - oczywiście nie potrzebna ale nie było,
- żadnej książeczki (nie wiem czy teraz dają)
- karty gwarancyjnej i całej tej tekturki z papierami (!!!!!!!!!!!!!)

Gwarancję otrzymałem w mailu w formie PDF. W ogóle nie wygląda jak Canonowska jest tam tylko numer seryjny obiektywu. Jak dostałem tego maila to go zignorowałem bo i tak przecież będzie w pudełku... Na pudełku jest że Canon Polska i chyba Węgry

Nie podoba mi się to wszystko. Może jest to obiektyw zwrócony z poprzedniego zakupu.
Oczywiście będę do nich dzwonił ale pewnie dopiero w poniedziałek.

O co tu chodzi?
Czy ktoś się z czymś takim spotkał?
Może to normalne przy zakupie prze internet... Choć nie wydaje mi się.

2014 to i tak dobrze. W Gdańsku macałem elkę z 2012, nową w sklepie oczywiście.
Co do reszty to nie ma to większego znaczenia, jeżeli obiektyw wygląda na nowy. Obejrzyj szkła, pyłki, ślady macania itd.
I tak jak ci napisał kolego zadzwoń do sklepu
Masz 14 dni na zwrot, sprawdź czy trafiłaś na dobrą/ostrą sztukę

[Bolek02]

Jeżeli zakupiony sprzęt został sprzedany jako używany w okazyjnej cenie, to ze zwrotem możesz mieć problem.
Co do karty gwarancyjnej, to powinna być wydrukowana i z oryginalną pieczęcią Sprzedawcy ( nie musi być Canona).

[Przemek_PC]

Coraz trudniej bedzie kupic nowa rzecz w sklepie internetowym wlasnie z powodu nowego prawa chroniacego konsumentow.

[darkon]

Coraz trudniej bedzie kupic nowa rzecz w sklepie internetowym wlasnie z powodu nowego prawa chroniacego konsumentow.

I to jest sedno twojego problemu, kilka osób już tu pisało o 14 dniowym terminie zwrotu. Z przywilejów korzystać chcą wszyscy, ale trzeba się też pogodzić z konsekwencjami z nich wynikającymi. Skąd sprzedawca ma brać za każdym razem nierozpakowany towar.