jaki aparat

[pimpek_2000]

Witam serdecznie,
jestem nowy, piszę do was bo mam problem z wyborem jakiegoś sprzętu i chciałbym prosić o poradę. Może najpierw napiszę coś o swoich potrzebach. Otóż, napaliłem się trochę na robienie zdjęć, raczej miałyby być to portrety na dworze jak i w domowym studiu. te ostatnie to coś na kształt z jednej strony Richardsona, z drugiej natomiast portrety na czarnym tle ze światłem strumieniowym np na twarz, z elementami golizny. Zrobionych zdjęć nie chciałbym poddawać żadnej dodatkowej obróbce. W związku z tym, że siebie trochę znam to wiem, że ów zapał może zniknąć równie szybko co się pojawił, dlatego też chciałbym, żeby mój sprzęt został zmontowany jak najmniejszym kosztem bym później nie żałował. Zastanawiałem się nad 30d bądź 40d jakimś używanym oraz jakimś szkle 50mm/1.8 też używką. myślę, że taki zestaw nie powinien przekroczyć 1000 zł. Bardzo proszę o pomoc i pozdrawiam serdecznie

[becekpl]

zainwestuj w iPhone
ma jasnego lensa,światło na twarz no i od razu przesyłasz na fejsa
3 in 1
no i możesz zadzwonić do modelki żeby się umówić,
a jak słomiany zapal minie to masz dobry telefon

[pimpek_2000]

kolego, ja poważnie pytam. Nie chce byś tryskał jadem, a może to taki kuskaniec wybitnego artysty fotografika? Chcę złożyć sobie taką zabawkę bo po prostu mam ochotę i uczciwie piszę do czego ma służyć. Przecież nie każdy musi być pasjonatą i nie dla każdego fotografia ma być stylem życia. Dla mnie ma to być przede wszystkim zabawka służąca oderwaniu się od codziennych obowiązków, oraz sposób na urozmaicenie sobie czasu spędzanego z kobietą bądź znajomymi, a jak do tego wyjdzie jakaś fajna fotka to będę w 7 niebie.

[salas]

Iphone to powazna i dobra propozycja, jak nie to kup to 40d i 50 1.8 w 1000zl sie zmiescisz

[kometa]

Może coś manualnego jak bez żadnej obróbki?

[pimpek_2000]

myślę, że byłaby to świetna zabawa, tylko, że trzeba jeszcze do tego klisze kupowac, a one szybko się kończą, a później te zdjęcia wywołac - kolejne koszty. Wolałbym mieć wszysko jednak na kompie. Taka 40d faktycznie będzie ok? Z jakim przebiegiem wybrać body? może macie jakieś inne pomysły na sprzęt, poza iphonem? W 40d w ustawieniach jest opcja pozwalająca na robienie czarno białych zdjęć?

[GalaktycznyMuczaczo]

manualnego znaczy szkło manualne a nie aparat na klisze

mysle ze chcesz wydać jak najmniej i osiaganc efekt bez wiedzy i obróbki a to juz na wstępie moim zdaniem leży. kup byle co serio. 30d czy 40d czy 400d plus jakas stalke w zakresie 28mm do 50mm bo przy apsc w domowym studiu 50mm to juz 85mm wiec dosc wąsko. i próbuj, doświetlaj byle czym i kombinuj jak ci sie spodoba spoko, kup lepszy sprzet jak nie to pal licho. tutaj nie ma co polecać tak naprawde bo przy takim budżecie nie wyciągniesz zbyt duzo , a jezeli focisz w studio to nie potrzebujesz niewiadomo czego, nawet jasnego szkła bo będziesz przymykał przysłone często.

[pimpek_2000]

dzieki bardzo Galaktyczny. Właśnie o tak konkretną odpowiedź mi chodziło. Powiedz mi jeszcze kolego, czy lepiej 30d czy 40d. 30 są sporo tańsze, czy na pierwszy aparat się nada? oraz z jakim maksymalnie przebiegiem miałbym kupić 30d, a z jakim 40d, bo 30 z małym przebiegiem to chyba trudno dostać? aha, jaki jeszcze ewentualnie obiektyw mógłbyś mi polecić, chodzi mi tu o konkretny model.

[RobertON]

Na pierwszy aparat z tych powyższych to 40D. Z jakim przebiegiem ? Jak najniższym.

Kup aparat najlepszy na jaki Cię stać, co zachwilę i tak będzisz go zmieniał.

--- Kolejny post ---

Zrobionych zdjęć nie chciałbym poddawać żadnej dodatkowej obróbce.

W takim razie po co Ci lustrzanka. Po to jest możliwość zapisu RAW-a, aby można go było obrabiać. To jak jabyś kupił samochód i używał tylko dwóch pierwszych biegów .

Przepraszam, za takie porównanie, ale ja to jestem "od samochodów".

[Bechamot]

dzieki bardzo Galaktyczny. Właśnie o tak konkretną odpowiedź mi chodziło. Powiedz mi jeszcze kolego, czy lepiej 30d czy 40d. 30 są sporo tańsze, czy na pierwszy aparat się nada? oraz z jakim maksymalnie przebiegiem miałbym kupić 30d, a z jakim 40d, bo 30 z małym przebiegiem to chyba trudno dostać? aha, jaki jeszcze ewentualnie obiektyw mógłbyś mi polecić, chodzi mi tu o konkretny model.

zacznij od zakupu 2 , 3 podrecznikow, zagladnij do ksiegarni.
przeczytaj - fotografia to produkt intelektu.
jesli dobrniesz do konca , to jest szansa ze te 1000 zlotych wydane na sprzet spozytkujesz.
bedzisz mogl dokonac wyboru w jakims stopniu swiadomie.
w przeciwnym wypadku bedziesz skazany na roznego rodzaju podpowiedzi osob przypadkowych, a wynik bedzie frustrujacy dla fotografowanych .

jesli nie wytrzymasz i nie doczytasz do konca , to moim zdaniem lepiej jest sobie urozmaicac "czas spedzony z kobieta" spedzaniem czasu z jakas inna, niz obsluga zabawki fotograficznej, ktora szybko sie znudzi.