Na portretach kompletnie się nie znam, no to się nie wypowiadam. MZ można coś zrobić z odbiciem oświetlenia w źrenicach. Jedynka trochę kosmicznie wyszła z tego powodu.
Ostre światło na nr 2. Na pograniczu jasnych "placków".
Ogólnie dobrze, modelki super. Jest OK.
C eos 6D | T 24-70/2,8 VC USD; C 70-200/2,8 L USM; C TCx1,4II | YN-568EX
www.cobalt.fr.pl
czy tylko u mnie (żeby nie było , na kalibrowanym monitorze) skóra na 1 i 2 wpada w żółć?
Masz pytania, nie chcesz zaśmiecać forum, pisz na priv chętnie ci pomogę.
Pomijając aspekty czysto techniczne, moim zdaniem modelka numer 2 ma make-up do poprawy, nie służy jej twarzy, w portretach to też ważny element przecież. Szczególnie brwi, które zniekształcają twarz i sprawiają, że wydaje się smutna.
Jakieś niewidzialne te zdjęcia...
trothlik
"Nie istnieją różnice prócz różnic stopni między różnymi stopniami i brakiem różnicy. To znaczy w przekładzie na ludzki język: któż teraz nie pije".
Jedynka bardzo jest super, przynajmniej jak dla mnie ;-)
Swietne technicznie. Modelki bez wyrazu, bez emocji.
Wyraz twarzy na zdjeciu nr 2. Bez komentarza.
Ale ja rozumiem, ze to trudne i praca ciezka.
--- Kolejny post ---
Nie jestem specem ale z mojego skromnego doswiadczenia nalezy szukac kreatywnych, pojechanych modelek, ktore wprowadza do sesji energie i emocje. A to wlasnie emocje i przekaz jest zapamietany w zdjeciu a nie aspekt techniczny.
trothlik
"Nie istnieją różnice prócz różnic stopni między różnymi stopniami i brakiem różnicy. To znaczy w przekładzie na ludzki język: któż teraz nie pije".