Nie będę zakładał nowego tematu, ale ostatnio zacząłem zastanawiać się nad zakupem fotopułapki, aby ją dać do ogrodu z czystej ciekawości, co tam lata/chodzi. Nie wiem czy ma to sens, ale wiem, że kiedyś był u mnie w ogrodzie lis, czy też dziki (dom w Krakowie), więc po prostu czysta ciekawość. A więc kilka pytań:
1. czy to w ogóle ma sens, czyli właśnie fotopułapka w ogrodzie? Ktoś ma, testował?
2. Jeżeli "tak, ma to trochę sensu", to co kupić? Widziałem, że rozstrzał cenowy jest niezły, tj widziałem od 100-1500zł (pewnie są i droższe), oczywiście interesuje mnie zależność cena/jakość.
3. Pewnie co do ustawień fotopułapki (gdzie ją przymocować), to będę musiał popróbować.
4. Jak zgrywa się dane z takiej fotopułapki? Raz na tydzień muszę wyciągnąć jakąś kartę pamięci, zgrać i przeglądać materiał, czy to mi jakoś online zapodaje?