Pokaż wyniki od 1 do 10 z 60

Wątek: [recenzja] SIGMA 24 1.4 Art

Widok wątkowy

  1. #11
    Uzależniony Awatar PoulN
    Dołączył
    Sep 2006
    Posty
    771

    Domyślnie Odp: [recenzja] SIGMA 24 1.4 Art

    i oby takich tu nie było...

    Zacna ta Sigma, jak pozostałe z serii.

    Trochę a może nawet bardzo nie na temat (recenzja) ale pozwolę sobie napisać co do ogniskowych to przerobiłem/ miałem C 28/1.8, C 24/1.4 II, mam S 35/1.4,... i czas pokazał że najlepiej się czuje w "standardzie".
    C 50/1.4, mimo ze ma "atrapowy" AF, mimo ze aberruje jak dzik, na max otworze jest straszna mydelnica - to najbardziej mi przypasowała ta właśnie ogniskowa, jest nie za wąsko, nie za szeroko, GO jest odpowiednio mała nawet z paru metrów i głębia właśnie sprawia dla mnie największe różnice, lubię separować nią temat, ale nie lubię z kolei dotykać obiektywem przedmiotów lub tym bardziej nosa fotografujących aby uzyskać ów głębię (przy okazji deformując twarze) jak ma to miejsce w przypadku 28 i 24 i po części 35mm.
    Mój 50/1.4 powoli kończy żywot[*] z powodu czego bardzo ubolewam, po nim będzie też mydelnicowaty i ogólnie bee, za to jaśniejszy i lepszy mechanicznie (czyt. nie zabawkowy) - 50/1.2 i tu na 101% zdanie nie zmienię, chyba że Canon wypuści porządne 50/1.4 przy czym sporo od L`ki tańsze, ale biorąc pow uwagę ceny jako używki tego szkła - marne szanse na to.

    Podsumowując do luźno pojętego reportażu mogę mieć tylko 50tkę i dam radę. Jeśli natomiast chodzi o zadania specjalne, ujmijmy to jako typowy repo-kotlet ale nie koniecznie ślubny - to wówczas sprawdza się u mnie najlepiej 70-200/2.8, a na drugim body 35mm.
    Przepraszam za OT.
    Ostatnio edytowane przez PoulN ; 29-04-2015 o 15:27

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •