Cytat Zamieszczone przez SebaWolf Zobacz posta
i gumowane piórko to jest argument za który warto dopłacić 600zł? jak często wymieniasz końcówki przy obróbce zdjęć ? A tak na poważnie, jak napisałem graphirem bawiłem się tylko małą chwilkę być może zbyt małą żeby mieć bardzej obiektywne zdanie na ten temat. Dla mnie różnicy dużej nie było widać, a skoro niewidać to po co przepłacać
Jak przez 12 godzin wycinam zdjęcia, to gumowane piórko ma dla mnie kolosalne znaczenie, przekłada się na poziom cierpienia.

Co do końcówek - nie wymieniam ich wogóle, tylko używam cały czas swojej ulubionej - takiej ze sprężynką. No więc do nie-Intuosa takowej końcówki po prostu nie ma.

Nie wspomnę też o takiej czarnej, dającej perfekcyjne wrażenie przesuwania grafitem lub flamastrem po papierze, co przy rysowaniu szalenie odpowiada - zwykłe nie stawiają oporu i nieprzyjemnie się ślizgają - tej oczywiście w graphirach również nie ma.