czornyj
tak to jest jak sie szybko czyta
Moje spostrzeżenie jest takie że Intuos jest dużo lepiej wykonany itd...
natomiast moj mały tablecik kosztował 400zł dostałam oryginalnego paint shop pro 10 oraz painteraod razu wywaliłam myszke i musze powiedzieć ze nie wyobrażam sobie pracy bez niego.
Ale nigdy do tego co robie nie kupilabym Intousa ( no chyba ze dostane podwyżke x3) ponieważ pracowałam na nim w Illustratorze i chwile w PSie i uważam że nie potrzebny mi jest do tego co robie w tych programach
Wolałabym tą kase dołożyć do jakiegoś obiektywu
pozdrawiam.