No mnie czeka chrzest bojowy w ta niedziele. Sytuacja o tyle inna ze komunia jest w UK.
W piatek mam "wolne"(popoludniu ide z zona rodzic do szpitala) wiec z rana przejde sie pogadac z ksiedzem. Z tego co gadalem ze szfagierka to fotografa nie ma wogole a przynajmniej jej nic o tym nie wiadomo. Jestem ciekaw jak to sie tu odbywa.
Myslalem wogole zeby z ksiedzem pogadac i robic wszystkim dzieciakom ale chyba na to za pozno. Po drugie to chyba nie jestem gotowy na taka odpowiedzialsnoc. Najpierw test rodzinny
Zreszta z 400d nie poszaleje a lampy nie lubie choc pewnie zapne. Az boje sie normalnie jak wyjda fotki z mojej 20stki bo jeszcze nie wyslalem do kalibracji a w domu z 4m BF siegal chyba pol metra. Nic narazie nie poradze.
Mam tylko nadzieje ze tutejsze parafie to nie taka mafia jak w pl.
Chyba sie jeszcze normalnie pomodle zeby mi iso 400 wystarczylo bo przy 800 to sie robi niezla kaszanka.
Banan po raz kolejny utwierdziles mnie fotkami w zakupie uzywki 5d. TA PLASTYKA OBRAZU
Ehhh... ja chce juz 5d...