opisze tak jak ja robilem i co mnie napotkalo :
a) mozliwe ze dzieci i ich rodzice pierw ustawia sie przed kosciolem i beda wchodzic razem do kosciola
b) potem odbedzie sie cala msza, pod koniec zostanie udzielona komunia, najlepej byloby gdybys ustawil sie, naprzeciw przychodzacych dzieci, tak jakby troche z profilu i zza plecow ksiedza
c) na ( chyba ) kazden komuni jest popoludniowe spotkanie gdzie sie odbiera taki jakby dyplom( zapomnialem jak to sie nazywa dokladnie ) no i wlasnie wtedy sa robione zdjecia grupowe, nie musisz sie martwic o tlok bo wtedy nie ma gosci sa tylko rodzice, niestety oni tez potrafia zajsc za skure.
d!) i pamietaj na tego glupiego kamermana bo go nawet nic nie obchodzi czy wejdzie Ci w kadr czy nie, mi wiekszosc lepszych zdjec zemsul bo sie wpiepszyl!
pozdrawiam :-)
mam nadzieje ze te uwagi sie na cos zdadza![]()