Cytat Zamieszczone przez iczek Zobacz posta
... Doświadczenie mówi mi, że to prawda co napisałeś. 70-80% moich zdjęć NIGDY by nie powstało gdybym nie miał 600/4 ...
Chyba zrobienie zdjęcia to dopiero drugi etap. Najpierw trzeba wytropić ptaszka. A jak widzę, że ludzie są gotowi jechać 120km, żeby tropić konkretny gatunek, to wymiękam. Czasami pojadę sobie na mecz kilka kilometrów, ale mam pewność, że ktoś tam wyjdzie na boisko i przy odrobinie szczęścia coś pstryknę. Powiem krótko. Fotografowanie ptactwa to ciężka sprawa (nie tylko finansowo). Dla mnie jako typowego młota politechnicznego to SF.