
Zamieszczone przez
Canon7D
Powiem jak było...w piątek po południu dostałem paczkę z wyposażeniem domowego studia, jakieś lampy, wyzwalacze, softbox i inne pierdoły. W sobotę umówiłem się na sesję. Była to sesja w domu modelki - 2 kompletnie umeblowane pokoje 3x4 i 3x3m. Po rozłożeniu sprzętu nie zostało wiele miejsca na jakieś fajne kadry więc kombinowałem ile mogłem, żeby cokolwiek z tego wyszło. Reasumując w 2 słowach - moje doświadczenie- 0, brak przestrzeni, praca z niepoznanym wcześniej sprzętem. Raczej to wszystko było spontaniczne niż przemyślane i zaplanowane.
.