I jedne, i drugie były robione ze statywu, ale te przy 1/50s z samowyzwalaczem, a te przy 1/250 s z normalnym wyzwalaniem spustu. Ewidentnie krótsza ekspozycja jest korzystniejsza. Ale, nominalny czas dla tej ogniskowej to 1/400 s, więc 1/250 s to już jest zysk. Gdybym to jeszcze robił na LV, to by mogło być jeszcze lepiej. Nie spodziewam się przy ekwiwalencie 400 mm robić na długich czasach, bo nastawiam się na zwierzynę, a do innych celów raczej niepotrzebne mi będą nienormalne ustawienia statywu. A jak będą potrzebne, to zaryzykuję, bo na cyfrze lepiej zrobić zdjęcie, niż je sobie darować
