Podziwiam Twoją inwencję, widać że lubisz majsterkować.
Mam jednak dla Ciebie propozycję wynikającą z mojego doświadczenia (w tym zawodowego).
1.
Kup prosty wskaźnik/gadżet laserowy, kilka złotych, taki który daje w odległości 5 m - 10 m w miarę czytelny/wyraźny ślad na ścianie. Nie musi być równomierny, nie musi być "punkt"
2.
przymocuj go do body/obiektywu, w konfiguracji jak na Twoich zdjęciach powyżej, i rzuć strumień ze wskaźnika na ścianę w odległości jakieś 5m - 10m
3.
stojąc przy ścianie, patrząc na ślad/plamkę, zdalnie (lub samowyzwalacz) wyzwól migawkę
Po prostu zrób.
jp