Ja tak samo.
Jeżeli w kościele są warunki, że trzeba naświetlać z ekspozycją f/1.4 migawka 1/50 i ISO 6400 to w kościele musi być tak mała ilość światła, że w zasadzie niemożliwe jest czytanie tekstu z kartki (czy tam pisma świętego)
Takiej ciemności po prostu być nie może z przyczyn oczywistych.
W każdym innym wypadku, aparat z czystym ISO 3200 i jakieś jasne szkło f/1.4 w zupełności wystarczają, aby poprawnie naświetlać zdjęcia bez dopalania fleszem