Fotografowałem wczoraj 3 felgi JapanRacing , na kartonie nie znalazłem niczego takiego jak 2ltg![]()
Fotografowałem wczoraj 3 felgi JapanRacing , na kartonie nie znalazłem niczego takiego jak 2ltg![]()
Skupiam się na zdjęciach a nie na tym czym fotografuję.
Znam repo co mają na szelkach wraz z Marktrójką, zawieszonego klasika z lampą i sobie taki układ bardzo chwalą.
Jak ktoś tu wspomniał, kościoły - wnętrza nie ściemniały, z mocną lampą ISO 800 spokojnie da się ogarnąć.
Sam poluje w dobrym stanie jako drugie FF.
Ostatnio edytowane przez PoulN ; 22-04-2015 o 15:49
Tez działam na MKIII i MKI, dodam że w kościołach nie błyskam![]()
Skupiam się na zdjęciach a nie na tym czym fotografuję.
5d classic jest wspaniały na plenery, piękne oddanie tonów skóry, Rawy nieprzegięte kolorystycznie (jak to się zdarza w MKII) ....
Oko plus aparat - dobrana para.
sprzęt do generowania, rozpraszania, skupiania i rejestrowania świat(ł)a.....
No dobra. Pobawiłem się moim 5D. Jest spoko razem z 50 f 1,4 i 80-200 f 2,8 daje fajnie radę :-) Z tym, że w ciemniejszych miejscach wyraźnie widać, że jedynie praca na centralnym czujniku AF daje radę. Teraz mam do Was pytanko trudniejsze.....
Uwzględniając potrzeby fotografii ślubnej (część reportażowa) oraz wykonywane przeze mnie czasem szybsze akcje w stylu zawody sportowe czy rajdy samochodowe....jakie body polecicie na backup do 5D ???
Chodzi mi o znalezienie body :
- które da mi zbliżony pod względem iso a nawet takie z używalnym iso 3200-6400 obrazek do 5D
-będzie miało jednak pewniejszy AF z pewniejszymi bocznymi punktami
-nie zajedzie mnie finansowo. Hmm tak do 3tyś.
-format matrycy w zasadzie dowolny apsc,apsh,ff. Z tym, że przy apsc to chyba raczej zdjęcia w Mrawach bym robił przy wyższych czułościach, żeby zmniejszyć szumy i pozostawić możliwość wydruku do formatu max A4 ( jeśli by klient chciał)
Chodzi o to żeby :
- pracować na 2 puchy( zabezpieczenie backup)
- mieć sprzęt do ślubów i do sportu.
- móc chwytać szybko szerokie kąty zdarzeń jak i zbliżenia tele. Na jednej puszce szeroki kąt coś w stylu 16-35 f,28 a na drugiej 80-200 f 2,8
( Wiem, że to trochę nietypowa kombinacji obiektywów bo większość używa 2 jasnych stałek. Jednak kocham zdjęcia portretowe z dużych ogniskowych a także dynamiczne kadry z obiektywów szerokokątnych. Nie ma co chwilę zmieniania szkiełek i mam większy zakres kadrowania w obu wypadkach, nie muszę biegać jak wariat. Mogę pozostać mniej widoczny i chwycić ciekawsze momenty z większej odległości. Ewentualnie środek zakresu sobie nadrobię chodząc. Ale też mam 50 1,4 na wszelki wypadek ;-)
Rozważam takie puszki :
-50d lub 7d ( praca na Mrawach)
-1D mk III ( szczyt możliwości finansowych moich. Pytanie czy warto ??? Czy jakość obrazek będzie wystarczająca przy tylko 10 mpix ?
Którą wybrać i czy taka koncepcja na śluby będzie okej ?
1dmk3 jakość obrazu ma duuuuuuuuzo lepsza od 7d i 50d
No weźcie !!! Ja tu się czaję i planuję 50 wariantów a Wy po prostu mówicie 1D mark III i koniec ?? :-)))) No to by duuuużo ułatwiało :-) Nie ukrywam, że po przygodzie z 60d za starych dobrych czasów to mam lekkie uprzedzenie od tej matrycy 18mpix. No też bym się przychylał w sumie do 1D, chciałem tylko potwierdzić swoje domysły. A teraz pytanko. skoro seria 1D jest lepsza od serii apsc to może wystarczy 1D makr IIN ? Czy już lepiej jednak nie iść w taki hardcore i w 1D mark II od razu inwestować ? To różnica obecnie około 1-1,5 tyś zł :-/
Ostatnio edytowane przez Radagast ; 08-05-2015 o 11:15
nie ma nic ponad 1d
nie kumam jak się można zastanawiać na 50 wariantami
chyba kompakty i iphona w taki razie brałeś pod uwagę
poczytaj o jedynkach
Nie mamy pańskiego płaszcza i co pan nam zrobi?
Cham się uprze i mu daj. No skąd ja wezmę, jak nie mam!
1dmk2 jest sporo gorszy od 1mk3, archaiczne zasilanie, gorsza matryca, jak się coś zepsuje to problem (canon już nie serwisuje tej puszki)