Jeśli nie wiesz dlaczego są "dziwnie rozlane" to na razie radziłbym się wstrzymać z zakupami, z czytaniem o aparatach i obiektywach, a proponowałbym poczytać trochę ogólnie o fotografii
Zdjęcie może być "nie takie" (w uproszczeniu) z trzech powodów:
- jakość obiektywu nie pozwala na odpowiednio ostre zdjęcia (tak, "ostrość" zależy od przysłony, im mniejsza liczba tym gorzej, maksimum w okolicy 8, możesz porównać dane EXIF swoich zdjęć)
- czas naświetlania był zbyt długi w stosunku do ogniskowej, i zdjęcie jest poruszone (w czasach aparatów na film była zasada, że aby zrobić nieporuszone zdjęcie przy danej ogniskowej, to czas naświetlania powinien być nie dłuższy, niż 1/ogniskowa; w cyfrówkach też to ma zastosowanie, ale w Twoim przypadku ogniskową pomnóż x1.6 - stabilizacja obrazu IS pomaga, ale nie pomaga na poruszające się obiekty zdjęć)
- obiektyw "nie trafił" w odpowiednie miejsce z ustawianiem ostrości, ustawił trochę przed, trochę za, i to, co powinno być najostrzejsze takie nie jest (żaden z Twoich obiektywów nie słynie z precyzji i dokładnego ustawiania ostrości, na 50/1.8 to może być bardziej widoczne przy małych wartościach przysłony = małej głębi ostrości).
Jeśli nie będziesz wiedział dlaczego zdjęcia są nieostre, po zmianie sprzętu dokładnie takie same problemy mogą się powtórzyć, dlatego najlepiej byłoby zacząć od zidentyfikowania problemu, i dopiero potem poszukać rozwiązań, a nie szukać "na oślep".
Zapomniałeś o xxxxD, to byłaby okręgówka?
Mam nieco inne zdanie, nawet na trzycyfrowym body będzie wyraźna różnica jakości po zmianie 18-55 na np. T17-50/2.8 czy starą S18-50/2.8
Tylko na razie nie wiemy, czy np. "rozmyte" fotki nie biorą się z 50/1.8 @1.8 z czasem 1/20s, a taki powód może się powtórzyć także z 5d III.