Jak mialas cos robione z aparatem (demontaz lustra, matrycy,lusterka AF-u) albo ktos probowal cos regulowac w okolicy lusterek , ewentualnie aparat jest po upadku, silnym wstrzasie czy temu podobne, to ktorys z tych elementow mogl zmienic polozenie w stosunku do tego, jaki mial przy regulacji fabrycznej. Jesli wiesz co - mozna probowac to skorygowac, takze metoda (w niektorych przypadkach) prob i bledow. Pewny skutek daje jednakze tylko sprzet, jakim dysponuja serwisy Canona. Stad cena - do tego dochodzi takze to, czy serwis potrafi ustawic WSZYSTKO (!!!), jak trzeba, nawet, jak to jest kwestia ruszenia 1 srubki. Na Zytnia chyba bym swojego nie oddal - w Berlinie bez zadnych oporow. Nie wierze, zeby w UK takie cos bylo tansze - raczej ze dwa razy drozszeOdbierac trzeba bezwzglednie samemu, z wlasnymi obiektywami, zeby sprawdzic ad hoc poprawnosc dzialania i kalibracji we wszystkich interesujacych nas obszarach. Poprawka bez odbioru sprzetu w zasadzie zawsze jest bezplatna - po odbiorze moze byc problem.