Zamieszczone przez
iczek
Fatalne tło na wszystkich fotach. Poza zawodnikiem, który wraz z rozwojem świadomości fotograficznej stanie się dla Ciebie mniej ważny (tak, tak , zapewniam,że tak będzie!) istotą sprawy jest tło. Czyli świadomośc tego co fotografujesz. Kadr!
Twoja świadomość w tym momencie jest mniej wiecej taka: "o jedzie! Musi być ostro. Cyk." I masz oczy zamnięte na wszystko wokół, jak głuszec w czasie toków.
To nie zarzut, sam piszesz, ze to początek drogi.
Zrób drugi krok. Pomyśl zanim nadusisz.