Czytałem, czytałem o to się nie martw.
Tylko trochę mnie śmieszy takie podejście, że w przeciągu kilkunastu miesięcy zdarzyły się tam jakieś 2-3 włamania do domu gdzie zniknął sprzęt, a tu taka panika, jak by za drzwiami siedzieli złodzieje i czekali tylko aż wyjdziesz.
Z tymi backupami też lekka przesada, robić to na dwóch dyskach, przy czym na jednym podłączanym tylko na czas backupu i ewentualnie zgrywać na płytę DVD jedną albo dwie i heja.
A może zaczniemy jeszcze robić backupy na tajnych serwerach w USA opartych jeszcze na taśmach, tak na wszelki wypadek
A tak poważnie to czy pomyślałeś np. nad tym, że masz w bliższym lub dalszym sąsiedztwie, albo wśród znajomych jakiegoś "hakiera", który tak po prostu dla zabawy albo dla sprawdzenia siebie zrobi ci włam na kompa i serwery i wszystko pozamiata? To takie samo prawdopodobieństwo do sytuacji z normalnym włamaniem do domu, niby mało realne ale ktoś z nudów może tak zrobić.