"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Ja robię tak, że trzymam zdjęcia w komputerze na dwóch dyskach. To co danego dnia obrobię zrzucam na drugi dysk, w ten sposób codziennie mam najnowszą kopię na obu dyskach. Dodatkowo co 2-3 dni zgrywam wszystko na jeszcze jeden, zewnętrzny dysk, który trzymam w mieszkaniu teściów. Myślę, że takie zabezpieczenie zdjęć ślubnych jest wystarczające.
Ja mam w umowie zapis, że zobowiązuję się przechowywać kopie zdjęć przez 1 rok od daty ślubu, a po tym czasie kopie zostaną usunięte. Klient dostaje zdjęcia na płytach i zawsze przy oddawaniu materiału mówię, że polecam wykonać kilka kopii we własnym zakresie, na wypadek gdyby płytki się zgubiły, czy zniszczyły. Jeszcze nie zdarzyło mi się, żeby po roku czasu ktoś chciał zamówić dodatkowe albumy, czy odbitki. Jeśli klienci coś domawiają, to "na gorąco", w ciągu miesiąca-dwóch po ślubie.
u mnie jest bardzo prosto, dość tanio i praktycznie niezawodnie.
W kompie mam mirror kazdego waznego dysku - workflow i dane. To jako podstawowy backup. Drugi backup to nas, backup robiony w nocy. Ale zawsze po wrzuceniu nowej sesji wymuszam backup do nasa na zadanie. W ten sposób wariant "zarąbali komputer" to strata jednego dnia pracy maks, zadnej sesji utracic nie moge.
Tanie, nie obciąża, w 100% bezpieczne dla danych w 99% dla wykonanej pracy na plikach.
Canon 6D, 60D, EF 24-105/4 L, EF 50/1.8, EF 85/1.8, Samyang 14/2.8, Sigma 17-70/2.8-4.0
Ostatnio edytowane przez liquidsound ; 20-03-2015 o 14:43
1Dx, 5D III, 33, 650, 20 2.8 , 24L, S35 1.4, 50L, 85L II, C70-210 3.5-4.5, 600EX-RT, 580EX,
Było: 1Ds mk II, 1D mk III, 6D, 5D, 40D,600D, 350D, Z16 2.8, 24L II, 35L, 85 1.8, 50 1.4, 24-70L II, 24-70L, T28-75, 28 1.8, 35 2.0, T S-M-C 50 1.4., 430EX II
Zalezy jak cenne sa one dla Ciebie. Ja mam nas z 7 dyskow (Raid 6). A co jakis czas synchronizuje to z innym nasem (Raid5 4 dyski) (opcja dodaj i nie kasuj). I jeszcze trzymam kopie na usb drive.
Mozna miejsce w chmurze wykupic i tam robic backup.
Mozliwosci jest wiele
Miedzy innymi "bittorrent sync".
Ja ślubów nie robię, ale i tak nie chcę tracić danych, bo wpędziłoby mnie to w głęboka depresję.
Mam większe wymagania niż tylko zachować ważne dane - w razie katastrofy nie mam również ochoty tracić mniej ważnych danych i czasu na odbudowywanie zawartości komputerów, w tym ustawień i instalacji tuzinów softwarów.
Dlatego niezależnie od innych backupów robię kompletne klony moich dysków co "pewien czas". Chciałbym, żeby to był tydzień, ala jest często dłużej. W ten sposób w razie katastrofy nie stracę wiele czasu. Poza tym mam kilka garści kart pamięci i nie kasuję zdjęć na kartach często miesiacami.
Poza wirusami i złodziejami sa jeszcze pożary i wybuchy gazu. Więc trzeba zabrać dysk do pracy. Internet jest za powolny na kopiowanie dysków na odległy serwer.
Nie więrzę do końca żadnemu softwarowi, gdzie się klika "rób backup" i on podobno robi. Niech sobie robi, a ja i tak robię backup manualnie. W sprawach komputerowych przejrzystość jest często ważniejsza niż wygoda i elegancja. Czasem lepiej obcować bezpośrednio z folderami i plikami, chociaż to niby prymitywne.
Był taki czas nie tak bardzo dawno temu, kiedy dyski twarde dla konsumentów były bardzo tandetne i padały regularnie między rokiem 1 i 2 czy to WD czy Seagate. Nawet jak mi wysłali drugi na gwarancji, to ten drugi też padał po roku. Jednak nigdy dotad nie straciłem żadnych danych i mam pliki z lat 80. ( i email od poczatku istnienia emaila - przynajmniej dla mnie). Nigdy nie formatowałem dysku w celu reinstalacji systemu i mam oryginalna instalację systemu do momentu pozbycia się komputera. (Oczywiście zdarzało mi się upgradować system Windows do nowszej wersji). Niestety, ochrona danych ( i czasu ) kosztuje trochę wysiłku i czasu. Albo pieniędzy.
I don't always shoot wide angle zooms, but when I do, I prefer the 16-35 f/4 IS.
przy okazji podpinajac sie do watku .
wypada kiedys przeciez zadac pierwsze pytanie:
wypada zmienic mi kiedys zewnetrzny USB hdd . uzywam tego samego od juz z 5 - 7 lat.
Ktore marki maja opinie szczegolnie dobrych , trwalych , niezawodnych - powiedzmy 2 TB ?
1Dx, 5D III, 33, 650, 20 2.8 , 24L, S35 1.4, 50L, 85L II, C70-210 3.5-4.5, 600EX-RT, 580EX,
Było: 1Ds mk II, 1D mk III, 6D, 5D, 40D,600D, 350D, Z16 2.8, 24L II, 35L, 85 1.8, 50 1.4, 24-70L II, 24-70L, T28-75, 28 1.8, 35 2.0, T S-M-C 50 1.4., 430EX II
Backup robić trzeba. A kataklizmy chodza po ludziach. Mnie oskubali kilka lat temu. Zabrali praktycznie wszystko większość spakowana w plecaki gotowe na wyruszenia do pracy. Gdyby nie backup na zewnętrznych dyskach leżałbym i kwiczał. Sprzęt da się odkupić (była okazja do wymiany) ale zdjęć czy filmów nie uda się odzyskać. Wówczas miałem na szczęście zrobione wszystko na dysku poza lokalem - komputer (i dyski zewnętrzne)poszedł też więc trzymanie w nm zapasów w przypadku kradzieży sensu nie ma. Zenętrzne dyski w tej samej lokalizacji jak widać też nie bardzo. Pewnie też popadłem w lekką paranoję bo teraz każdorazowo robię trzy kopie. Ze źródła, podczas pracy i zakoćzonych plików. Jedna obowiązkowo w innej lokalizacji.
Pozdrawiam Fotograf Darek