Myślisz, ze jest na to stosowny przepis? Oby nie. Trzeba się kierować zdrowym rozsądkiem i tyle, a nie oglądać się na prawo - bo jeśli prawo ma regulować wszystko, to za jakiś czas doczekamy tego, że będziemy np. mieć prawnie określoną ilość wdechów i wydechów na minutę i jak ktoś będzie oddychał szybciej, to zapłaci mandat za nadużywanie środowiska naturalnego, ekolodzy będą manifestować pod hasłami "nie zużywaj za wiele powietrza", powstanie specjalna policja oddechowa, a jogging trzeba będzie uprawiać w konspiracji albo za wykupieniem specjalnych, drogich licencji.

Kilkanaście, kilkadziesiąt zdjęć, jednemu będzie trzeba więcej bo ma np. pięć szkieł i z każdym zechce zrobić po kilka zdjęć w różnych warunkach świetlnych, przetestować jak z nimi działa AF, i wtedy nawet i 50 czy 100 nie będzie przesadą. A z drugiej strony, gdy ktoś ma tylko kita, to wtedy paręnaście pstryków powinno w zupełności wystarczyć, by sprawdzić poszczególne programy i funkcje aparatu.