Przyznam, że przy sprzedaży jako osoba fizyczna zazwyczaj spisywaliśmy protokół przyjęcia/przekazania lub oświadczenia. Być może bardziej od przemysleń skarbowych kupujący chce mieć wiedzę o pochodzeniu sprzętu . W tym przypadku jest opisane od kogo i jaki zakupił towar wraz z cechami sprzętu. Aukcje allegro owszem są ale w postępowaniu ewentualnych roszczeń zostawiają swoich "klientów" na lodzie. Zresztą trudno jest im stwierdzić pochodzenie sprzętu. W aukcji zazwyczaj też nie podaje się nr sprzętu.