O konkurentach Sigmy (bo jednak Tokina i Carl Zeiss to osobne konstrukcje), nic nie napiszę, bo nie miałem z nimi styczności. Ale bardzo chętnie zamieszczę jakiś artykuł gościnny na ich temat . Tutaj część druga tj. Bitwa złomów (cytat): FOTODINOZA: Back to the 90-ties. Sigma AF 400/5,6 vs Canon 400/5,6 L Część 2.