Miał być apartament, a w nim piękna sofa z skóry, jednak okazało się, że tylko nagłówki były skórzane. Pomijając fakt brudnej sofy. Kawalerka była tak ciasna, że cała sesje spędziłem przyklejony do ściany albo kukałem za lodówki i softboxa. Realia są tak, że jak się samemu nie ogarnie to wychodzi to jak wychodzi.
Reasumując oddaje te 6 zdjęć co muszę i temat zamknięty.