to jest urządzenie mechaniczne,ma prawo się zepsuć
sugestie? ja bym dal magikowi od obiektywów no chyba ze sam umiesz naprawić
no ale wtedy byś nie pisał na forum
to jest urządzenie mechaniczne,ma prawo się zepsuć
sugestie? ja bym dal magikowi od obiektywów no chyba ze sam umiesz naprawić
no ale wtedy byś nie pisał na forum
Nie mamy pańskiego płaszcza i co pan nam zrobi?
Cham się uprze i mu daj. No skąd ja wezmę, jak nie mam!
Zgadza się , ma prawo się zepsuć, sam raczej nie włożę łap bo nie mam
bladego pojęcia od czego zacząć. Tak sobie człowiek tłumaczy... obchodzisz się
ze sprzętem jak z niemowlakiem chuchasz dmuchasz a tu w pewnym momencie
zonk.No nic dziękuję , poszperam po sieci , może coś się doczytam.
W ostateczności serwis Żytniaalbo Berlin
EOS 40D,BG-E2N, 17-40/4L , 70-200/4L , 50/1.4, 85/1.8 ,T 28-75/2.8,
Nie kłóć się z idiotami ściągną cię na swój poziom i pokonają doświadczeniem
Nie wyglada to dobrze, ale bez sprawdzenia nic nie wiadomo. Sam nie probuj grzebac - nic nie poradzisz. Z serwisow pl i de - niestety tylko ten drugi. Taka jest moja koncepcja...
![]()
Panowie dziękuję za komentarze.
Prawdopodobnie na obecną chwilę Żytnia odpada.
Na obdukcję prawdopodobnie udam się :
Serwis sprzętu FOTO - SERIWS FOTO 24
Z tego co słyszałem bardzo zacny serwis i zapewne nie gorszy niż w W-awie
mimo że nie autoryzowany
Rozmawiałem z nimi i tak jak kolega przypuszcza może to być silnik USM.
Ale to już na miejscu stwierdzą, w sumie mam nie daleko więc podjadę osobiście.
Jeśli USM kończy żywot to przypuszczalny koszt wyniesie baaaaardzo sporo![]()
Obawiam się że 800 będzie mało mimo że na eBay_u znalazłem nieco taniej
tyle że albo USA albo Kanada. No nic zobaczymy , szkło zacne bo ostre i szkoda mi go.
EOS 40D,BG-E2N, 17-40/4L , 70-200/4L , 50/1.4, 85/1.8 ,T 28-75/2.8,
Nie kłóć się z idiotami ściągną cię na swój poziom i pokonają doświadczeniem
Prawde mowiac nie wierze w ten silnik - chyba, ze w jakis sposob zostal zanieczyszczony , ale i w takim przypadku wystarczy go po prostu umyc, ewentualnie odrobine zwiekszyc sile docisku sprezyny, jesliby nadal sie slizgal ( bo chyba z takim czyms mamy do czynienia) . Te silniki sa praktycznie niezniszczalne - ale za to bardzo drogie i przez to chetnie przez serwisy wymieniane.Przy oddawaniu do serwisu zapytaj po prostu czy beda probowac najpierw go naprawic (przynajmniej poznasz, czy wiedza , o co chodzi) - jesli od razu beda wymieniac - daj sobie z nimi spokoj.Niepokojacy jest ten blad komunikacji , co by moglo sugerowac np. wade ktoregos flexa, ale to juz do sprawdzenia na stole.
Silniki USM typu ring w obiektywach zużywaja sie faktycznie rzadko, ale wynika to z bardzo niewielkiego czasu ich pracy. Niestety nie można powiedzieć, że sa niezniszczalne, bo ich życie jest w rzeczywistości bardzo krótkie - wg. tego linku tylko rzędu 20 godzin. A Micro USM jeszcze gorzej. Co uniemożliwiało ich stosowanie w wielu urzadzeniach wymagajacych ciągłej pracy. Ich czas pracy jest śmiesznie krótki w porównaniu z byle silnikiem tradycyjnym DC, np. Canon typu AFD. Ciekawe, czy ulepszone silniki USM o wielokrotnie dłuższej żywotności sa teraz uzywane w szkłach - chyba nie.
Durability of Canon Ultrasonic Lenses - Photo.net photo.net Forum
I don't always shoot wide angle zooms, but when I do, I prefer the 16-35 f/4 IS.
Nieprawda. Silnik, jesli nie zniszczony mechanicznie (ponadrywane tasiemki, porysowana powierzchnia cierna, poprzecierana powierzchnia cierna talerzyka lub tego typu rzeczy)jest elementem prawie nie do zabicia.Czesto nawet przepolerowanie powierzchni zebatej papierem 2500 i dokladne wymycie zespolu przywraca mu pelnie zycia.Troche gorzej jest z maluchami, ale tez wiekszosc da sie przywrocic do zycia. Serwisy wymieniaja, bo chca! Glownie zarobic... A jak masz jakis uszkodzony silniczek, to przyslij mi go i sprobuje ci go do zycia przywrocic.
Ostatnio edytowane przez jelcyk ; 29-04-2015 o 11:28