ja sie zgadam z opinia Bechamota, ze to jest cos co trzeba sobie bardzo mocno wydumac.
osobiscie rzadko co mnie tak wk* jak automatyka ISO. Fuji X-E1 mi to nieproszone robi, jesli zapomne wylaczyc Auto ISO i rusze kolkiem do ustawienia czasu. bardzo bym chcial miec wtedy automatyczne wylaczanie AutoISO
zgadza sie. to by wymagalo ustawienia trzech parametrow ekspozycji za pomoca dwoch pokretel aparatu. w Rebelach jest rozwiazane 2-w-1, do takiego 3-w-2 Canon by pewnie musial dorobic knefel kompensacji ekspozycji Av +/-.
a czy przypadkiem nie da sie jakos przycisku * przeprogramowac na kompensacje ekspozycji???