Miałem przez chwilę 50stm i to co pierwsze zwróciło moja uwagę to idealnie trafiający AF, ostrość i...brzydki bokeh szczególnie poza centrum kadru. Wróciłem do 50/1.4, który ma całkiem ładne rozmycie, przyzwoitą ostrość i niestety beznadziejną budowę mechaniczną. Lekkie puknięcie w wysunięty tubus i naprawa za 500 zł. AF jest wolny i średnio precyzyjny a używam najczęściej na f2-2.2. IS nie jest mi niezbędny do szczęścia. Wystarczy zachowanie aktualnych parametrów optycznych, ale z nowym silnikiem USM i bardziej zawartą budową. Bardzo lubię, moje 50mm, ale w wakacje na plażę go nie wezmę, bo do środka wpadnie garść piachu. Natomiast takie 85/1.8 już tak a jest to szkło tej samej klasy (cena, jakość optyczna).