Z tego co piszą, ten M50, mimo, że nie FF, to może być najciekawszy aparat Canona od wielu lat. Ale nie będę spekulować, bo konkrety już wkrótce.
Za to z innej beczki (a raczej słoika). Propozycje na ten i przyszły rok:
EF-M 32 1.x STM
EF 50 1.4 IS (nano?) USM
EF 135/2 IS USM L
EF 70-200 2.8 IS DO (L?)
EF 200-600 5.6 USM (nano?)
EF 400/2.8 (1.4x ?) IS L DO USM
EF 600/4 (1.4x ?) IS L DO USM
P.S. W ten 200-600 to raczej nie wierzę, ale co tam, niech będzie
P.S.2 Pewnie jedno czy dwa szkiełka EF-S też się pokażą, ale nie mam pomysłu... Np. odpowiednik tego EF-M czyli EF-S 32 1.x STM czy wersje kitów z napędem nano (zwłaszcza 55-250).
P.S.3 Ponoć u Canona jest nacisk na to, by każdy nowy obiektyw miał coś wyróżniającego go na tle rozwiązań konkurencji. Nie wszystkie te propozycje spełniają ten warunek. Z drugiej strony takie 24-105 II czy 16-35 III raczej też nie.
P.S.4 Nie ma też żadnego zooma EF zgodnego z PZ-E1. Niedopatrzenie! Jakieś propozycje?