Problem pojawia się, gdy użyjesz płytki statywowej z możliwością mocowania w pionie (L bracket). Jak raz użyjesz, to ciężko wrócić do "normalnej", a taka mocno utrudnia korzystanie z wyświetlacza tego typu (dużo wygodniejszy jest odchylany w pionie, a najlepiej wypada coś takiego, jak w Fuji X-T3).
Z resztą nawet bez tego uważam, że jest to średnio wygodne. Zdecydowanie wolę mieć wyświetlacz w osi obiektywu.