Hmm...
Kupiłeś M50? Bo przecież to niemożliwe, że potwierdzasz fatalną opinię o nim nie posiadając tego sprzętu
A tak serio, to nie chodzi tutaj o fatalną opinię o sprzęcie Sony wyrażaną w tym wątku. Bo przecież jest jasne, że a7III/R jest bardzo dobrym sprzętem. Chodzi jedynie o proroctwa wygłaszane przez posiadających ów aparat, wieszczące śmierć lustrzanek i podbój wszechświata przez sony jako przewodnią siłę narodu fotograficznego. To są takie idiotyzmy i bzdury, że nawet hejt z tym związany można potraktować w ramach dowcipu budowanego wokół spamu reklamowego kopiowanego tu z tekstów marketingowych przez groupies Sony.