Nie ma innego wyjścia niż to, co napisałem, czyli co jest w serii M. Z tym, że bagnet na korpusie FF może być bardzo podobny do EF. Co trzeba ulepszyć w bagnecie EF? Nie widzę.
Ale nie ma takiej możliwości, żeby Canon dodał pustą rurę w korpusie bezlusterkowym, tam gdzie było lustro, po to, żeby dało się bezpośrednio mocować szkła EF.
Kto nie chce adaptera, może o nim zapomnieć i używać tylko nowych obiektywów MF. Kiedy się pojawią.Czy jest możliwość, że Canon celowo uniemożliwiłby używanie EF? Byłby to kompletnie bezsensowny krok. A więc adapter MUSI być. Bo jeżeli EF, to tylko przez adapter.
--- Kolejny post ---
Ale co? Wiesz, że chciałbyś coś innowacyjnego ale nie wiesz co? Jak kobieta w ciąży....
Jedyne co mi przychodzi do głowy to zmotoryzowane przykręcanie i odkręcanie szkieł włączane np. komendą głosową. Z magazynkiem na kilka obiektywów.