Pokaż wyniki od 61 do 70 z 1980

Wątek: Spekulacje i plotki na temat nowości Canona? [III] ;)

Widok wątkowy

  1. #11
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Jul 2012
    Posty
    2 512

    Domyślnie Odp: Spekulacje i plotki na temat nowości Canona? [III] ;)

    Cytat Zamieszczone przez akustyk Zobacz posta
    moje doswiadczenia mowia, ze na niezmeczonej rece to raczej ciezszy aparat (pokroju 5D + 24-105/4) daje wieksza szanse nieporuszenia niz aparat lzejszy (np 60D + 15-85).

    lekki aparat IMHO wcale nie daje gwarancji mniejszego poruszenia. szczegolnie w momencie, kiedy w gre wchodzi lekki korpus i szklo w rodzaju 50mm, przy ktorych aparatu
    nie ma jak podeprzec druga reka - robi sie duzo latwiej o poruszenie.
    role odgrywa stosunek masy ruchomej i energia zwiazana z ruchem do masy nieruchomej.

    kiedys te lekkie aparaty kiedy wprowadzono te regule 1/f nie mialy luster. jedynie ruch leciutkiej migawki centralnej , lub szczelinowej. i krazek rozproszenie rzedu 30 mikro.
    to pozwalalo na 1/f

    dzisiaj krazek rozproszenia w dslr to rzad max 10 mikro a szybkostrzelne lustra oznaczaja duza energie kinetyczna lustra , ktora musi przejac puszka.
    amortyzacja w tanszych aparatach jest mniej skuteczna.





    na chwile obecna nie uzywam szkiel niestabilizowanych, wiec ciezko mi juz powiedziec. moge potwierdzic w praktyce, ze 1/2f dobrze mi sie sprawdzalo w przypadku 17-40,
    z czego w szerokim kacie to nawet lepiej z gory 1/60 sekundy, zeby miec te 95% pewnosci.
    na pewno 1/2f jest lepsze od 1/f , nie podlega watpliwosci , tez staram sie nie przekraczac, jesli swiatlo pozwala to oczywiscie naswietlam krocej. widac wyrazna zaleznosc pomiedzy rozdzielczoscia odwzorowania a czasem naswietlania.

    jesli stosujemy dlugie czasy , to z bardzo drogiego obiektywu dostaniemy mniejsza rozdzielczosc niz z taniego na krotkich czasach.

    na 200 mm przykladowo miedzy 1/500 sek a 1/3000 widze duza roznice - to drugie to brzytwa , pierwsze- niekoniecznie.

    ze szklami stabilizowanymi trzymam sie rozsadnych rachunkow i raczej nie wchodze powyzej 2/f. z jednym wyjatkiem - 70-300 L w scenach statycznych zdarza mi sie w dlugim
    koncu i 1/50 sekundy i to tez wchodzi ostre, praktycznie zawsze
    wiadomo , ze jesli musi sie stosowac strabilizacje, to warunki swietlne nie sa dobre , czyli bierze sie czesto kazdy wynik. lepiej troche poruszone zdjecie niz zadne.
    przyrost rozdzielczosci wskutek IS na dlugich czasach jest wyrazny. Ale im krocej naswietlamy tym lepiej dla ostrosci. To zreszta jest wszystkim znane i jasne.


    ale tak ogolnie - nie polecam generalizowania.
    zasada jest jasna - im dluzszy czas , tym wieksze rozmycie i dotyczy to wszystkich , bez wyjatku.
    ta zasada nie bylaby sluszna jedynie w przypadku, gdyby aparat byl rzeczywiscie idealnie unieruchomiony.

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •