Pokaż wyniki od 1 do 10 z 1980

Wątek: Spekulacje i plotki na temat nowości Canona? [III] ;)

Mieszany widok

  1. #1
    gajowy Awatar akustyk
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    holandia
    Wiek
    46
    Posty
    12 199

    Domyślnie Odp: Spekulacje i plotki na temat nowości Canona? [III] ;)

    Cytat Zamieszczone przez jan pawlak Zobacz posta
    Skoro klasyczne gniazdo statywowe nie wystarcza, trzeba je "usztywnić" to pewno czasy 1/f to będzie znacznie za "długo" dla tej klasy matrycy.

    jp
    1/f juz od dawna jest zbyt dlugie tak mniej wiecej od czasow 10 mpix

  2. #2
    Pełne uzależnienie Awatar jan pawlak
    Dołączył
    May 2012
    Posty
    4 291

    Domyślnie Odp: Spekulacje i plotki na temat nowości Canona? [III] ;)

    Cytat Zamieszczone przez akustyk Zobacz posta
    1/f juz od dawna jest zbyt dlugie tak mniej wiecej od czasow 10 mpix
    Trochę wkurzające jest też to, że oprogramowanie puszki nie uwzględnia włączenia IS na obiektywie (w EOS)
    Nie wiem, czy jest to "zaszłość" systemowa, nie ma tej informacji w puszce bo przy tworzeniu istniejącej architektury systemu nie wiedziano/myślano czy też przeoczenie.

    Używam Av z funkcją AutoIso.
    Przy dobrym oświetleniu to jest normalne Av, dobiera prawidłowo czas i cały czas przy ISO 100 (tak ustawiłem)
    Gdy światło siada i czas dochodzi do 1/f to na nim "staje" i zaczyna podnosić ISO.

    No ale dla obiektywu z IS ten czas może być dłuższy (ISO niższe).

    Dla stałek jest rozwiązanie, jest Min czas naś gdzie można wpisać albo :
    - AUTO to wtedy działa 1/f
    - czas (np. 1/125, 1/60, , .......) najdłuższy z możliwych, wtedy nie "czyta" ogniskowej. I tutaj można np dla 200mm wpisać 1/60 bo mam IS

    Takie rozwiązanie ma 2 wady :
    1.
    nie jest uzależnione od włączenia/wyłączenia IS na obiektywie
    2.
    przy zoomach, np. 70-200 IS jaki czas wpisać ?

    Skoro w body jest informacja jaki obiektyw podpięty i jaka jest aktualnie ustawiona ogniskowa to użytkownik powinien mieć możliwość wpisania o ile stop ma maksymalny czas naświetlania być wydłużany jeśli IS jest ON.
    Wtedy przy dowolnej ogniskowej czas były "prawidłowo wydłużany" np o 3 stop dając nieporuszone zdjęcie przy możliwie najniższym ISO

    jp
    Ostatnio edytowane przez jan pawlak ; 14-04-2015 o 09:10
    puste opakowania po EF 24-70/2,8 I, 580EX, GP-E2 oraz 2 statywy i pilot RMT-DSLR2
    Sony A7R Mark III,[B] FE 1.8/20G, FE 1.4/35GM, 85mm 1:1.4 DG DN, FE 1.8/135GM,
    http://www.dpreview.com/galleries/51.../photos#page=1
    public.fotki.com/janusz-pawlak/

  3. #3
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Jul 2012
    Posty
    2 512

    Domyślnie Odp: Spekulacje i plotki na temat nowości Canona? [III] ;)

    Cytat Zamieszczone przez akustyk Zobacz posta
    1/f juz od dawna jest zbyt dlugie tak mniej wiecej od czasow 10 mpix
    1/f jest formula z czasow lekkich analogow - aparatow z celownikiem lunetkowym - bez lustra - a wiec i z mniejszymi wstrzacami.
    z lekkimi migawkami centralnymi , ewentualnie szczelinowymi plociennymi. ot cos jak leica, zorka itp.

    i oczywiscie FF.

    dla aps mamy 2 razy mniejszy krazek rozporoszenia ( a nawet 3 razy ) niz w FF analog - tak wiec i dopuszczlny najdluzszy czas winen byc 2 - 3 razy krotszy.

    1/2f to jest max. przy aktualnych gestosciach matryc rzedu 4 mikro i dla powiekszen ok 100% i to bedzie za dlugo.

    to zalezy tez od ostatecznego powiekszenia.

    --- Kolejny post ---

    Cytat Zamieszczone przez jan pawlak Zobacz posta
    T

    Dla stałek jest rozwiązanie, jest Min czas naś gdzie można wpisać albo :
    - AUTO to wtedy działa 1/f
    - czas (np. 1/125, 1/60, , .......) najdłuższy z możliwych, wtedy nie "czyta" ogniskowej. I tutaj można np dla 200mm wpisać 1/60 bo mam IS

    Takie rozwiązanie ma 2 wady :
    1.
    nie jest uzależnione od włączenia/wyłączenia IS na obiektywie
    2.
    przy zoomach, np. 70-200 IS jaki czas wpisać ?

    Skoro w body jest informacja jaki obiektyw podpięty i jaka jest aktualnie ustawiona ogniskowa to użytkownik powinien mieć możliwość wpisania o ile stop ma maksymalny czas naświetlania być wydłużany jeśli IS jest ON.
    Wtedy przy dowolnej ogniskowej czas były "prawidłowo wydłużany" np o 3 stop dając nieporuszone zdjęcie przy możliwie najniższym ISO

    jp
    jesli przechodzisz na autoiso w statycznych zdjeciach nocnych , architektury , to wiele pary wypuszczasz w gwizdek.
    nie ma nacisku czasu , nie ma problemu w sposob celowy ustalic iso recznie.
    za nadmiarowy iso placi sie wyraznie , bardzo wyraznie utrata szczegolu , szumem.

    architektura nocna przerasta mozliwosci aktualnie kazdej puszki i niestety nie mozna polegac na automacie.

  4. #4
    gajowy Awatar akustyk
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    holandia
    Wiek
    46
    Posty
    12 199

    Domyślnie Odp: Spekulacje i plotki na temat nowości Canona? [III] ;)

    Cytat Zamieszczone przez Bechamot Zobacz posta
    1/f jest formula z czasow lekkich analogow - aparatow z celownikiem lunetkowym - bez lustra - a wiec i z mniejszymi wstrzacami.
    z lekkimi migawkami centralnymi , ewentualnie szczelinowymi plociennymi. ot cos jak leica, zorka itp.
    moje doswiadczenia mowia, ze na niezmeczonej rece to raczej ciezszy aparat (pokroju 5D + 24-105/4) daje wieksza szanse nieporuszenia niz aparat lzejszy (np 60D + 15-85).

    lekki aparat IMHO wcale nie daje gwarancji mniejszego poruszenia. szczegolnie w momencie, kiedy w gre wchodzi lekki korpus i szklo w rodzaju 50mm, przy ktorych aparatu
    nie ma jak podeprzec druga reka - robi sie duzo latwiej o poruszenie.


    Cytat Zamieszczone przez Bechamot Zobacz posta
    1/2f to jest max. przy aktualnych gestosciach matryc rzedu 4 mikro i dla powiekszen ok 100% i to bedzie za dlugo.
    na chwile obecna nie uzywam szkiel niestabilizowanych, wiec ciezko mi juz powiedziec. moge potwierdzic w praktyce, ze 1/2f dobrze mi sie sprawdzalo w przypadku 17-40,
    z czego w szerokim kacie to nawet lepiej z gory 1/60 sekundy, zeby miec te 95% pewnosci.

    ze szklami stabilizowanymi trzymam sie rozsadnych rachunkow i raczej nie wchodze powyzej 2/f. z jednym wyjatkiem - 70-300 L w scenach statycznych zdarza mi sie w dlugim
    koncu i 1/50 sekundy i to tez wchodzi ostre, praktycznie zawsze


    ale tak ogolnie - nie polecam generalizowania. kazdy powinien sobie w praktyce sprawdzic jaki czas w konkretnym obiektywie/korpusie gwarantuje odpowiednia ostrosc. sa rozne
    standardy jakosciowe (moje landszaftowe sa duzo wyzsze niz przecietne kotleciarskie ), niektorym moze i wyjsc ze 50-tka i 1/5 sekundy zrobia "z lapy", cokolwiek by to znaczylo...
    www albo tez flickr

  5. #5
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Jul 2012
    Posty
    2 512

    Domyślnie Odp: Spekulacje i plotki na temat nowości Canona? [III] ;)

    Cytat Zamieszczone przez akustyk Zobacz posta
    moje doswiadczenia mowia, ze na niezmeczonej rece to raczej ciezszy aparat (pokroju 5D + 24-105/4) daje wieksza szanse nieporuszenia niz aparat lzejszy (np 60D + 15-85).

    lekki aparat IMHO wcale nie daje gwarancji mniejszego poruszenia. szczegolnie w momencie, kiedy w gre wchodzi lekki korpus i szklo w rodzaju 50mm, przy ktorych aparatu
    nie ma jak podeprzec druga reka - robi sie duzo latwiej o poruszenie.
    role odgrywa stosunek masy ruchomej i energia zwiazana z ruchem do masy nieruchomej.

    kiedys te lekkie aparaty kiedy wprowadzono te regule 1/f nie mialy luster. jedynie ruch leciutkiej migawki centralnej , lub szczelinowej. i krazek rozproszenie rzedu 30 mikro.
    to pozwalalo na 1/f

    dzisiaj krazek rozproszenia w dslr to rzad max 10 mikro a szybkostrzelne lustra oznaczaja duza energie kinetyczna lustra , ktora musi przejac puszka.
    amortyzacja w tanszych aparatach jest mniej skuteczna.





    na chwile obecna nie uzywam szkiel niestabilizowanych, wiec ciezko mi juz powiedziec. moge potwierdzic w praktyce, ze 1/2f dobrze mi sie sprawdzalo w przypadku 17-40,
    z czego w szerokim kacie to nawet lepiej z gory 1/60 sekundy, zeby miec te 95% pewnosci.
    na pewno 1/2f jest lepsze od 1/f , nie podlega watpliwosci , tez staram sie nie przekraczac, jesli swiatlo pozwala to oczywiscie naswietlam krocej. widac wyrazna zaleznosc pomiedzy rozdzielczoscia odwzorowania a czasem naswietlania.

    jesli stosujemy dlugie czasy , to z bardzo drogiego obiektywu dostaniemy mniejsza rozdzielczosc niz z taniego na krotkich czasach.

    na 200 mm przykladowo miedzy 1/500 sek a 1/3000 widze duza roznice - to drugie to brzytwa , pierwsze- niekoniecznie.

    ze szklami stabilizowanymi trzymam sie rozsadnych rachunkow i raczej nie wchodze powyzej 2/f. z jednym wyjatkiem - 70-300 L w scenach statycznych zdarza mi sie w dlugim
    koncu i 1/50 sekundy i to tez wchodzi ostre, praktycznie zawsze
    wiadomo , ze jesli musi sie stosowac strabilizacje, to warunki swietlne nie sa dobre , czyli bierze sie czesto kazdy wynik. lepiej troche poruszone zdjecie niz zadne.
    przyrost rozdzielczosci wskutek IS na dlugich czasach jest wyrazny. Ale im krocej naswietlamy tym lepiej dla ostrosci. To zreszta jest wszystkim znane i jasne.


    ale tak ogolnie - nie polecam generalizowania.
    zasada jest jasna - im dluzszy czas , tym wieksze rozmycie i dotyczy to wszystkich , bez wyjatku.
    ta zasada nie bylaby sluszna jedynie w przypadku, gdyby aparat byl rzeczywiscie idealnie unieruchomiony.

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •