Skupiam się na zdjęciach a nie na tym czym fotografuję.
Jako użytkownik MKIII na slubach ustawiam połowę matrycy, plener cała. Tak samo z innymi zleceniami chyba że to wnętrza czy produktowe. Jest to aparat który daje mi więcej niż bym potrzebował więc uważam że 5Dx to aż nadto i mogą go kupić osoby które mają kaprys. Zresztą w zupełności wystarczy pikseli z classica :-)
Skupiam się na zdjęciach a nie na tym czym fotografuję.
Jak ktos bierze za slub 1200zl (brutto) to ciezko sie "skusic" na mk3.
no wlasnie ciekaw jestem, w jakiej formie ten aparat sie pojawi. czy to bedzie po prostu budzetowy FF Canona (wtedy downgrade komponentow i nizsza cena startowa) czy jednak Canon pociagnie to troche jako wzorcowy korpus dla podrozujacych fotografow - ale wtedy wyzsza cena i solidniejsza puszka i wyraznie lepszy AF (bo o tym, ze wykorzystaja gigantyczny potencjal wbudowanego Wifi to nawet nie marze, chociaz chetnie sie zszokuje).
ale w walucie PLN?
Domyślam się, że poza nowym technologicznie sensorem 6d2 będzie miał przede wszystkim wyraźnie ulepszony AF. Reszta pewnie pozostanie bez zmian. Chociaż pozycjonowanie tej puszki może się zmienić nieco ze względu na ew. pojawienie się bezlusterkowca FF (osobiście w to bardzo wątpię).
Tę puszkę (5dIV, 5dx - a może będą dwie, jedna do foto druga do video?) kupować będą ludzie głównie dla nowej matrycy (DR, ISO). Kolejność prezentacji jest nieprzypadkowa, najpierw 1dx II, potem nowy 5d. A potem... długo, długo nici za rok może 6d2
--- Kolejny post ---
Tak, to jest uroda polskiego rynku. Gdzie indziej 5d sprzedaje się dużo lepiej niż 6d.