Drodzy Forumowicze, a jak oceniacie trwałość obrazu porównując: fotoksiążki vs. fotoalbumy vs. tradycyjne odbitki?
Ostatnio wyjąłem z regału swój album ślubny z tradycyjnymi odbitkami, oraz fotoksiążkę i byłem bardzo zaskoczony tym co zobaczyłem.
Jeśli posiadacie własne albumy sprzed kilku lat, to jak one się zachowują? Które nie straciły kolorów, a które być może wyblakły?
Ja jestem zaskoczony kiepską trwałością odbitek
Po 4 latach w zamkniętym albumie kolory są fatalne i daleko odbiegające od tego jak wyglądały po odebraniu z laba. Odbitki były robione w znanym mi dobrze zakładzie, na Noritsu i papierze Kodaka. Teoretycznie po takim czasie wszystko powinno być OK.
A tu klops! Skoro fotoalbumy są robione na odbitkach fotochemicznych, czy nie zauważacie na nich upływu czasu?
Dla porównania wziąłem fotoksiążkę wykonaną w tym samym czasie i trwałość obrazy / kolorów była bez zastrzeżeń.
Na moją wiedzę, raczej spodziewałbym się czegoś odwrotnego, a tu miłe zaskoczenie.