Hudy, ja w domowym studiu błyskam 2 reporterkami.

Światło najczęściej odbijam od sufitu, ale mam też uchwyty i parasolki. Jeśli na przedmiocie odbijają się światła to zapinam parasolkę i nie ma odbić.
Nie polecam namiotu, choć pewnie i zwolennicy też się trafią.

Na początek z reporterkami dasz radę spokojnie.
Ja mam jedną YN600EX-RT oraz jednego Metza 48AF.

Jak na razie klienci nie narzekali na jakość zdjęć produktów.
Kwestia zabawy z odpowiednim ustawieniem lamp.

A przewaga reporterskich jest taka, że możesz je zabrać gdzie chcesz.

Nie próbowałem jeszcze jak reporterskie będą się zachowywały z jakimś softboxem.

Podstawa to dobre baterie. Kupiłem Eneloopy Pro (czarne) i kilkaset zdjęć się na nich pstryka z różnymi ustawieniami mocy lamp.