Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 11 do 17 z 17

Wątek: Niższy "ZUS" za granicą - ktoś korzysta ? (wady, zalety)

  1. #11
    Coś już napisał
    Dołączył
    Dec 2010
    Posty
    51

    Domyślnie Odp: Niższy "ZUS" za granicą - ktoś korzysta ? (wady, zalety)

    Centur dobrze napisał, najgorszy jest tylko brak opcji lekarza, jak zacznę chorować to mnie uśpią wtedy w Polsce czy wystawiają*fakturę do zapłaty?

  2. #12
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Aug 2013
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    45
    Posty
    25

    Domyślnie Odp: Niższy "ZUS" za granicą - ktoś korzysta ? (wady, zalety)

    awaryjnie, szpitale etc to wszystko jest w ramach ubezpieczenie brytyjskiego, natomiast w polszy kupujesz sobie pakiet w jakims luxmedzie za 150 zeta i masz z dyni podstawową opiekę - w miarę od ręki, bez łaski i z małymi kolejkami. Całościowo dalej wychodzi ułamek bieda-zusu...
    Canon 6D, 60D, EF 24-105/4 L, EF 50/1.8, EF 85/1.8, Samyang 14/2.8, Sigma 17-70/2.8-4.0

  3. #13
    Pełne uzależnienie Awatar zysk
    Dołączył
    Aug 2013
    Posty
    1 120

    Domyślnie Odp: Niższy "ZUS" za granicą - ktoś korzysta ? (wady, zalety)

    A po mojemu:
    trzeba się zdecydować:
    albo POLANDA albo ENGLANDA.
    Albo w te ,albo wewte.
    Gdybym zdecydował się na "emigrację" odciął bym się od kraju,znajomych,świąt i innych polskich guseł,
    a asymilowałbym się tak mocno jak to możliwe z mieszkańcami.
    Ale mięczaki zawsze będą rozdarte i będą przyjeżdżać do polski po chińskie zupki z tesco.
    "http://www.canon-board.info/galerie-uzytkownikow-15/zysk-auto-moto-speed-i-inne-95489/"]galeria na CB[/URL]
    7D2/10-640/2,8-5,6+YN568EXII

  4. #14
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Jul 2012
    Posty
    2 512

    Domyślnie Odp: Niższy "ZUS" za granicą - ktoś korzysta ? (wady, zalety)

    Cytat Zamieszczone przez mikmac Zobacz posta
    awaryjnie, szpitale etc to wszystko jest w ramach ubezpieczenie brytyjskiego, natomiast w polszy kupujesz sobie pakiet w jakims luxmedzie za 150 zeta i masz z dyni podstawową opiekę - w miarę od ręki, bez łaski i z małymi kolejkami. Całościowo dalej wychodzi ułamek bieda-zusu...
    ja juz nie chce wchodzic w poszuczegolne panstwa , to trzeba konkretnie zobaczyc do przepisow , ale naiwnoscia jest sadzic , ze w panstwach europy zachodniej masz tansze ubezpieczuenia.

    nie - sa drozsze , ale i wiecej za nie dostaniesz kiedys.

    w europie wschodniej bedzie na porownywalnym poziomie lub taniej ale i w przyszlosci swiadczenia beda zapewne mniejsze.

    bez wnikania w szczegoly.
    w niemczwech na starczie zeby zalozyc spolke ltd musisz miec kapital zakladowy 25000 eu i go wplacic.
    w angli nie.
    celem dzialanosci spolki ma byc przynoszenie zysku.

    jesli sie ubezpieczylbys na zachodzie to w polsce musisz placic za uslugi lekarskie i szpitalne , ale mozesz wystpic o ich refundacje w miejscu ubezpieczenia - nie ma problemow , nawet beda zadowoleni gdyz koszt w polsce za taka sama usluge jest nizszy.

    jesli sam sobie wplacasz i wyplacasz to generujesz straty.
    pod jakim tytulem ma spolka przyjac te pieniadze - jako kapital ( aport) ? w tym przypadku bilansowo jest zero , natomiast wyplaty pensji sa kosztem , taka spolka z zalozenia generuje straty. NIe moze w ten sposob dzialac.


    mniejsza o to .

    pomysl , ze w europie zachodniej bedzie taniej jest naiwny .

    zus jest w polsce wcale nie wysoki , tyle ze bolesny w stosunku do zarobkow - zostaje niewiele.

    to sa takie tam historyjki jakie sobie ludzie opowiadaja o niskich oplatach na zachodzie.

    Jesli jestes zatrudniony tam w firmie rzeczywiscie tam dzialajacej , generujacej zyski , to bylyby zupelnie inna sytuacja.
    Zasada uni jest taka , ze do 12 tu miesiecy przebywajac poza miejscem zatrudnienia , mozna placic zus w kraju zatrudnienia , jesli dluzej to w kraju gdzie rzeczywiscie wykonujesz prace i przebywasz - w praktyce ,... ach to juz za duzo na opowiadanie,

  5. #15
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Aug 2013
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    45
    Posty
    25

    Domyślnie Odp: Niższy "ZUS" za granicą - ktoś korzysta ? (wady, zalety)

    Bechamot -->
    ogólnie tak, ale naprawdę można inaczej i to pięknie działa... Żadne LTD bo to do niczego fotografowi nie potrzebne, zwykłe self employed najpierw na temporary NIN i ogien... składka ZUS to ok 55 zeta, podatki powyżej 10K funtów...
    W kraju wykonujesz wirtualne usługi (fotografia może być wykonywana gdziekolwiek, de facto nawet bez mocowania w miejscu), nie potrzebujesz sklepu czy magazynu, i wszystko ładnie się rozlicza.
    Ubezpieczenie poza anglią działa tylko do ratowania życia, więc kupujesz sobie jakiś prywatny pakiet tu na miejscu.

    Da się i kupa luda tak robi...
    Canon 6D, 60D, EF 24-105/4 L, EF 50/1.8, EF 85/1.8, Samyang 14/2.8, Sigma 17-70/2.8-4.0

  6. #16
    Pełne uzależnienie Awatar pan.kolega
    Dołączył
    May 2008
    Posty
    2 817

    Domyślnie Odp: Niższy "ZUS" za granicą - ktoś korzysta ? (wady, zalety)

    Cytat Zamieszczone przez mikmac Zobacz posta

    Da się i kupa luda tak robi...
    W niektórych krajach, gdzie ludzie sprytniejsi, np. w Grecji, prawie wszyscy tak robili....
    I don't always shoot wide angle zooms, but when I do, I prefer the 16-35 f/4 IS.

  7. #17
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Jul 2012
    Posty
    2 512

    Domyślnie Odp: Niższy "ZUS" za granicą - ktoś korzysta ? (wady, zalety)

    Cytat Zamieszczone przez mikmac Zobacz posta
    Bechamot -->
    ogólnie tak, ale naprawdę można inaczej i to pięknie działa... Żadne LTD bo to do niczego fotografowi nie potrzebne, zwykłe self employed najpierw na temporary NIN i ogien... składka ZUS to ok 55 zeta, podatki powyżej 10K funtów...
    W kraju wykonujesz wirtualne usługi (fotografia może być wykonywana gdziekolwiek, de facto nawet bez mocowania w miejscu), nie potrzebujesz sklepu czy magazynu, i wszystko ładnie się rozlicza.
    Ubezpieczenie poza anglią działa tylko do ratowania życia, więc kupujesz sobie jakiś prywatny pakiet tu na miejscu.

    Da się i kupa luda tak robi...
    a zastanawiales sie co z VAT ?

    jesli siedzisz w Warszawie i jestes przedsiebiorca , firma masz zarejestrowana na zachodzie , gdzie rozliczyc vat ?

    np UK moze byc sobie zdania , ze miejscem pracy jest miejsce polozenia servera ( w co nie bardzo wierze , ze tak jest w kazdym przypadku , ale nie wyjasniam) , ale polski US bedzie zdania , ze miejscem rzeczywistej dzialanosci jest tam , gdzie siedzisz i tam trzeba odprowadzic VAT .

    oczywiscie ze ludzie sie ubezpieczaja na zachodzie , tylko nie bardzo to moze funkcjonowac tak jak pisze watkodawca , ze zaklada sobie ltd w UK wplaca pieniadze , zatrudnia sie i wybiera te pieniadze jako pensje.

    to nie ma prawa byc taniej jesli w ogole moze funkcjonowac.
    taka firma z zalozenia generuje straty . musialby miec rzeczywiscie obroty i zyski i w UK musisz od nich odprowadzic podatek.

    Co innego jesli firma rzeczywiscie funkcjonuje na zachodzie , generuje tam zyskia i zatrudnia kogos za granica np mieszkajacego w polsce .
    wowczas podatek od zarobku mozna odprowadzac w miejscu pobytu pracownika - czyli tam gdzie mieszka , ubezpieczenie hmm .. w zasadzie tez. Z tym zeby ubezpieczyc w miejscu zarejestrowani firmy , za granica potrzebowalby tam adres zamieszkania , czyli musialby sie tam pojawiac przez okres dluzej niz pol roku w roku.
    Nie jestem pewien czy mozna kogos ubezpieczyc u siebie w kraju jesli ten nie ma tam miejsca pobytu - moim zdaniem nie za bardzo , ale glowy nie dam.

    Zasada jest taka , ze swiadczenia , podatki odprowadzamy w miejscu rzeczywistej dzialanosci , vat odprowadza sie w panstwie na terenie ktorego sa robiony obroty z malymi wyjatkami.

Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •