Strona 5 z 7 PierwszyPierwszy ... 34567 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 41 do 50 z 61

Wątek: backup materiału podczas wesela

  1. #41

    Domyślnie Odp: backup materiału podczas wesela

    Cytat Zamieszczone przez aptur Zobacz posta
    Może mi ktoś wytłumaczyć jaki jest sens kupować kartę 64GB i zapełniać ją w 20%? Serio pytam bo nie rozumiem.
    Napisałem 20% bo było to małe zlecenie. Opisywałem KONKRETNY przypadek sytuacji, w której padła karta uprzedzając uwagi, że zapchałem ją do ostatniego bajta. Może teraz jest już jaśniej.

  2. #42
    Bywalec
    Dołączył
    Jun 2009
    Posty
    109

    Domyślnie Odp: backup materiału podczas wesela

    może kingston kiedyś był liderem ale dla składających pecety...
    nikt też tu nie proponuje używania tańszych i jeszcze dziwniejszych marek niż kingston, ja zdecydowanie proponuję karty sandiska (ważne aby oryginalne) bo nie wiem jak teraz ale dobrych parę lat temu było dużo podróbek...

  3. #43

    Domyślnie Odp: backup materiału podczas wesela

    Cytat Zamieszczone przez Tommeck Zobacz posta
    3. Obecnie mam inny system - wożę ze sobą lapa, jadąc na wesele odpalam lapa i robię zrzuty, tak jak espire kombinuje. Pierwszy zrzut po wejściu do kościoła - przed mszą, drugi, po przysiędze, trzeci po przyjeździe do restauracji na obiedzie i kolejne, po kolejnych dwóch trzech setach. Oczywiście pełne RAWy i bez wyjmowania karty. Karta 64GB starcza mi na całość zleceń. Więc nie wyjmuję, nie zamieniam tylko zrzucam i dopisuję do niej nowe foty. Ale w razie czego, mam już na drugim nośniku!
    możesz mi opisać kiedy i w jakich warunkach to robisz? masz na to naprawdę czas ? nie wyłączasz tego laptopa? kiedy po przysiędze? robisz sobie przerwę?
    w zeszłym roku jeden z moich ślubów był osoby wierzącej z niewierzącą: zaraz po przysiędze było po wszystkim , wyjście z kościoła.... ;-)

    u mnie się to chyba nie sprawdzi , musiał bym z 2 body zrzucać materiał co jeszcze by wydłużyło dwukrotnie czas tego bakapowania....
    pozdrawiam
    Paweł
    Ostatnio edytowane przez pawko ; 03-03-2015 o 15:36

  4. #44

    Domyślnie Odp: backup materiału podczas wesela

    Tak, lapa tylko usypiam, więc odpala się kilka sekund, a po zrzucie po przysiędze wyłączam (na czas transportu) a w restauracji sobie leży gdzieś w bezpiecznym miejscu odpalony, ale zablokowany hasłem. Robię RAWy bez JPEGów, więc zawsze coś szybciej. Karty mają odczyt 90MB/s, więc też jest dobrze.
    Co do kościoła - bo to Cię chyba najbardziej interesuje. Gdzieś z przodu, ale nie na widoku (żeby nie było, kurs mam i wiem co to jest kościół i jak się tam zachować). Po przysiędze jest Modlitwa Wiernych i Modlitwa Eucharystyczna. To ważne momenty więc raczej już wtedy nie łażę po kościele, a materiał mam zrobiony (nawet z fotami z chórku na kazaniu - by nie przeszkadzać). Więc wtedy w pozycji "przyczajony tygrys, ukryty smok", otwieram klapę lapa, wpisuję hasełko, podpinam kabelek, daję "zaznacz nowe" i download (numery plików i lokalizacja idzie wg wcześniej ustalonego schematu). Całość zajmuje może 2 minutki. Wtedy mogę stać i z góry obserwować czerwoną lampkę. Jak skończy migać lampka na body, odłączam wszystko a lapa zamykam wraz z systemem. Tyle. Nie robię przerwy, nie wychodzę, nie zostawiam Młodych "bez nadzoru".

    A na sali wiadomo, jak kończy się ciekawy set, to najczęściej jest chwila by to zrobić. No chyba, że młodzi mają jakieś ekstra wymagania typu: Można prosić, bo chcemy zdjęcia z babcią?

    Co do Twojej sytuacji - nie wiem, czym robisz, ale moim zdaniem masz prościej, bo gdyby karta padła masz drugie body, na którym masz część materiału. Wiadomo, albo same wąskie albo same szerokie kadry. Ale nawet album spokojnie z tego zmontujesz. Jak będę miał 2*5DMk3 i 4 karty obsadzone, to też nie będę robić backupów na żywca.

  5. #45
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Feb 2005
    Wiek
    56
    Posty
    2 461

    Domyślnie Odp: backup materiału podczas wesela

    A dane w laptopie jak zabezpieczasz? Predzej chyba moze pasc dysk w laptopie niz karta w aparacie? Poza tym laptopa moze ktos ukrasc albo moze upasc na podloge. I co wtedy? Zewnetrzny dysk do laptopa? A jesli w czasie kopiowana zdjec na laptopa nagle mlodzi podejda do rodzicow ucalowac ich czy cokolwiek innego to co wtedy? Przerywasz zgrywanie ryzykujac utrate danych czy odpuszczasz zrobienie zdjecia? A jak mlodzi odchodza od oltarza to dzwigasz torbe z foto i do tego jeszcze laptopa i przeciskasz sie miedzy ludzmi? Nie boisz sie, ze laptop tego nie wytrzyma? Ludzie, nie dajmy sie, zwariowac.

  6. #46

    Domyślnie Odp: backup materiału podczas wesela

    Dobra, widzę, że kolega Przemek_PC od początku widzi dodatkowo 100 innych problemów. Nie chcesz, nie rób backupu, nikt Ci nie każe. Esprimo jako założyciel wątku ma prawie identyczny do mojego tok myślowy. Ja uważam, że mając dwie kopie jest lepiej niż jedną. Jeśli padnie dysk w lapie, mam jeszcze działającą kartę w aparacie z oryginałami. Jeśli byłeś kiedyś na mszy, to na modlitwie eucharystycznej nie podchodzi się nigdzie - najwcześniej "Przekażcie sobie znak pokoju" a do tego czasu daaawno jestem już po wszystkim. A jak młodzi odchodzą od ołtarza mam wszystko w jednym, gdyż używam plecaka Lowepro Pro Runner 450 AW z kieszenią na lapa. Więc może i wyglądam jakbym jechał w góry, ale na pewno nie jak Pani Prezydentowa z kilkoma torbami i reklamówkami bądź jak rusek obwieszony złotymi łańcuchami. Ale dzięki za dodatkowe czysto hipotetyczno-teoretyczne uwagi. Chyba wieczorkiem się napiję.
    Acha, znam przypadek kradzieży lapa z kościoła. Ryzyk-fizyk. Nie trzymam na nim prywatnych zdjęć.

  7. #47
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Feb 2005
    Wiek
    56
    Posty
    2 461

    Domyślnie Odp: backup materiału podczas wesela

    Moja recepta jest taka, ze nalezy uzywac drogich ale pewnych Sandiskow. Wydam wiecej na karty ale zaoszczedze na sprzecie do backupu. Oczywiscie po zgraniu materialu do komputera backup obowiazkowy ale to juz inna kwestia.

  8. #48

    Domyślnie Odp: backup materiału podczas wesela

    Kingstony z najwyższej półki taż nie były tanie. Następne obowiązkowo będą już SanDiski. Sprzętu do backupu nie qpowałem, więc korzystam z tego co mam.

  9. #49

    Domyślnie Odp: backup materiału podczas wesela

    Karty kartami, sprzęt sprzętem, cieszy że jest taki bezawaryjny, coprawda na sandiskach nie miałem jeszcze problemów ale z innymi firmami (inne systemy niż SD czy CF) miałem problemy z czytaniem niektórych plików. Wiadomo, ze jak jest problem ze zczytaniem jakiegoś zdjęcia to najlepiej go nie kasować, przynajmniej w przyszłości nie zapisze na tych sektorach.
    Wszystko są to niestety tylko urządzenia. Jeśli (odpukać) zdarzyłaby się awaria karty zgraną część materiału mam. Jeśli mi dodatkowo padnie laptop - co przy wyjątkowym pechu zdarzyć się może, pliki można zabezpieczyć na dysku zewnętrznym bądź nawet kilku. I tak w nieskończoność.

    W swojej pracy przyjąłem taką konwencję, że pierwszy backup robię na sali po przywitaniu gości, bo pliki zrobione do tej pory dla mnie są najważniejsze. wtedy jest więcej czasu, wszyscy jedzą obiad, następnie po plenerze. potem już na luzie wieczorem. Większość elementów wesela jak tort czy podziękowanie wiem kiedy będą, jeśli pojawi się w danej chwili coś wartego uwiecznienia podczas zgrywania - zawsze jest drugie body.
    Zawsze można mieć permanentnego pecha, kiedy padnie i karta i backup ale wtedy nawet jak nie jestem w stanie nic zrobić - mogę przynajmniej pokazać młodym że zrobiłem tyle ile mogłem dla zabezpieczenia ich dnia. Jakoś ciężko mi sobie wyobrazić że spojrzę PM w oczy i powiem przepraszam - karta mi padła, nie zabezpieczyłem lub co gorsza nie miałem zapasowego body, szkła czy lampy. Któryś z autorów książki o fotografowaniu z lampą czy o fotografii ślubnej wspominał że miał sytuację, że z 2 lamp nie zadziałała mu żadna. Pomógł sobie wbudowaną. Nie zawsze da się zrobić wszystko bez lampy

    To jednak są tylko urządzenia. Bardzo dobrze że tak mało awaryjne ale fotografujemy jednak czyjś najczęściej najważniejszy dzień w życiu, gdzie PM planuje wszystko czasem 2 lata wcześniej.

  10. #50

    Domyślnie Odp: backup materiału podczas wesela

    Ja mogę napisać ze swojego, czy znajomych fotografów doświadczenia, że jeśli już coś na ślubie pada, to najczęściej lampy, w drugiej kolejności body. Np. w zeszłym sezonie podstawowa lampka padała mi dwa razy, oczywiście miałem backup. Za to z kartami nigdy nie miałem problemów, a trochę się już ich przewinęło. Jednak zawsze używam tylko markowych i sprawdzonych (Sandisk, Lexar). Na początku jak zaczynałem w ślubniakach, to tachałem ze sobą laptopa i zgrywałem materiał w czasie wesela, ale zrezygnowałem, bo nie ukrywajmy, nie jest to wygodne rozwiązanie.

Strona 5 z 7 PierwszyPierwszy ... 34567 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •