
Zamieszczone przez
Bechamot
oczywiscie , ze to dziala - w nastepujacy sposob.
pod koniec okresu gwarancji rozbijasz urzadzenie , idziesz do ubezpiecznia , chcesz odszkodowania.
Pokazuja zapis w umowie z ktorego wynika ze ten przypadek nie jest ubezpieczony i pokazuja tzw gest kozakiewicza czyli " wala"
dlatego to sie nazywa ubezpieczeniem od glupoty uzytkownika.