A co o ogniskowej 200mm twierdzi człowiek, który chyba wie jak się robi portret:
"Można się spotkać z opinia, że każda ogniskowa nadaje się do portretów. Jest w tym trochę prawdy, jednak trzeba pamiętać, że podchodzenie zbyt blisko do osoby portretowanej powoduje powstanie zniekształceń. Można uzyskać w ten sposób ciekawy, dynamiczny portret, ale zdecydowanie częściej efektem pracy jest niezbyt udana karykatura. Dlatego typowo portretowe obiektywy muszą spełniać jeden podstawowy warunek: po pierwsze nie szkodzić portretowanej osobie. Ten warunek znakomicie spełnia ogniskowa 200 mm lub jej ekwiwalent. Takim obiektywem możemy fotografować bez obawy o zdeformowania, z odległości ok. 1,5 m możemy fotografować samą twarz, możemy też podejść bliżej i fotografować fragmenty twarzy â na fragmentach ewentualne zniekształcenia nie będą przeszkadzały, a najczęściej w ogóle nie będą widoczne. Dodatkowo dość długa ogniskowa ułatwia znalezienie odpowiedniego tła i pozwala ładniej je rozmyć."
Jaki obiektyw kupić do portretów? | portretnia â blog