W postaci części zamiennych bardzo prosto. Rozmawiałem kiedyś z moim mechanikiem i powiedział, że są dwie kategorie aut dla złodzieja: 1)auta popularne, niska klasa średnia i to idzie na części, 2)auta wysokiej klasy - kradzione pod konkretne zamówienie :-))Zamieszczone przez KuchateK
A wracając nieco do tematu, to ja nigdy nie miałem jakiegoś szczególnego oporu przed chodzeniem ze sprzętem w różnych dziwnych miejscach. Ale fakt jest faktem, że są przypadki bezczelnych napaści i zaboru mienia :-) Mój brat był w Kraku świadkiem takej sceny: koleś foci Canonem z białą rurką coś na rynku, podbiega młody bandito i próbuje mu wyrwać aparat i torbę (jaki pazerny!), w odpowiedzi dostaj w pysk białą rurką z literą L (nie wiem czy przez przypadek czy też specjalnie...) i ucieka zalany krwią :-)) Autentyczna historia!