Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 51

Wątek: Polskie realia

Mieszany widok

  1. #1
    Pełne uzależnienie Awatar KuchateK
    Dołączył
    Feb 2005
    Miasto
    USA
    Posty
    4 895

    Domyślnie

    Samochod troche trudniej opchnac.
    ...

  2. #2
    Początki nałogu
    Dołączył
    Mar 2006
    Miasto
    Rzeszów
    Wiek
    41
    Posty
    280

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez KuchateK
    Samochod troche trudniej opchnac.
    A tam trudniej zanim byś zgłosił na policje a oni wypisali protokol to dawno sprzedaliby go na czesci heheh Ja tam nie zakladam ze mnie ktos okradnie :]

  3. #3
    Uzależniony Awatar FOTOGRAF
    Dołączył
    Apr 2005
    Miasto
    Holandia, Polska
    Wiek
    34
    Posty
    762

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Bonku5
    Ja tam nie zakladam ze mnie ktos okradnie :]
    a jak ukradnie to bylo, minelo i zyje sie dalej zbierajac na nowy sprzet:wink:

    Cytat Zamieszczone przez bundy
    Mój brat był w Kraku świadkiem takej sceny: koleś foci Canonem z białą rurką coś na rynku, podbiega młody banito i próbuje mu wyrwać aparat i torbę (jaki pazerny!), w odpowiedzi dostaj w pysk białą rurką z literą L (nie wiem czy przez przypadek czy też specjalnie...) i ucieka zalany krwią ) Autentyczna historia!
    no i to potwierdza jakosc L-ek, chyba tam jej sie nic nie stalo
    Nikon Lowepro Zeiss Tamron Sigma Sony VAIO Manfrotto i duzo innych dupereli
    Canon? moze niedlugo!

  4. #4
    Uzależniony Awatar nastier
    Dołączył
    Oct 2005
    Miasto
    Lublin
    Wiek
    38
    Posty
    686

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez FOTOGRAF
    a jak ukradnie to bylo, minelo i zyje sie dalej zbierajac na nowy sprzet:wink:
    ciekawe czy w przypadku utraty jedynki bys taki madry byl..
    na nic sprzętu kupa, gdy fotograf ****.

    fotoblog

  5. #5
    zło konieczne Awatar Vitez
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    19 804

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez FOTOGRAF
    no i to potwierdza jakosc L-ek, chyba tam jej sie nic nie stalo
    Powiem szczerze ze nie balbym sie swoimi kremowymi Lkami komus przywalic (zreszta pisalem juz ze 70-200 przezyla bez problemu upadek z 60cm, komus tam na pl.rec.foto rowniez Lka przezyla kopniecie przez konia).
    Jesli to na pewno byla biala a nie kremowa Lka to mogl byc 70-200 f4L

  6. #6
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Apr 2006
    Posty
    1 370

    Domyślnie

    Witam (moj 1wszypost - eos 350D KIT). Wlasnie zakupilem 350D KITa (tylko tyle ze mieszkam i pracuje w Londynie). Osobiscie nie boje sie chodzic z tym po miescie poniewaz ogrom ludzi ma SLRy. Kupilem aparat za 470funciakow nowke + 3letni Cover plan za dodatkowe 65 funtow no i przez 3 lata mam sprzet wolny od servisu - jak mi sie spodoba to moge go upuscie i rozbic w przeciagu 3 lat i sewis pokrywa wszystko - jak nie naprawia to wymienia na nowy - dlatego moim zdaniem warto zainwestowac troszeczke i spac spokojnie - 2 sprawa to ubezpieczenie - jesli wydales kase swojego zycia na aparat to zainwestuj w ubezpieczenie - jesli zarabiasz i po jakims czasie cie sie zwroci to za pieniadze z ubezpieczenia kup sobie dodatkowy obiektyw. Tak jak forumowicze powyzej - ciemnymi uliczkami po nocach topewnie sie nie "szlajasz" a tym bardziej z sprzetem troche wartym. a mam 2 opcje - mam jeszcze nalutkiego coolpix'a 3200 i jak z zonka gdzies idziemy gdzie wiemy ze nie postrzelamy fotek - albo torba za duza - to to malenstwo zawsze sie w kobieca torebke zmiesci.

  7. #7
    Coś już napisał Awatar P_i_t_t
    Dołączył
    Oct 2005
    Posty
    98

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mor_feusz
    ... tylko tyle ze mieszkam i pracuje w Londynie ...
    No i tu się kończy związek z polskimi realiami :wink: - zarówno w kwestii kultury i bezpieczeństwa jak również bezproblemowego ubezpieczenia sprzętu (i nie piszę tu o takim trzymanym w domu :razz: ).

  8. #8
    Uzależniony Awatar Raff
    Dołączył
    Nov 2005
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    49
    Posty
    778

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Bonku5
    A tam trudniej zanim byś zgłosił na policje a oni wypisali protokol to dawno sprzedaliby go na czesci heheh Ja tam nie zakladam ze mnie ktos okradnie :]
    Jakaż sprzeczność! Rysujesz ponury scenariusz rzeczywisty (mogący się ziścić nie tylko Polsce, choć sporo tu złódziejstwa - osobiście straciłem samochód i portfel), a potem beztrosko zakładasz, że rzeczywistość Cię nie dotyczy. Strasznie głupie uczucie jak człowieka okradną Warto nie dawać okazji i w miarę możliwości i potrzeby ubezpieczać.

  9. #9
    Początki nałogu
    Dołączył
    Mar 2006
    Miasto
    Rzeszów
    Wiek
    41
    Posty
    280

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Raff
    Jakaż sprzeczność! Rysujesz ponury scenariusz rzeczywisty (mogący się ziścić nie tylko Polsce, choć sporo tu złódziejstwa - osobiście straciłem samochód i portfel), a potem beztrosko zakładasz, że rzeczywistość Cię nie dotyczy. Strasznie głupie uczucie jak człowieka okradną Warto nie dawać okazji i w miarę możliwości i potrzeby ubezpieczać.

    Nie powiem kiedys stracilem portfel ze wszystkimi dokumentami nawet nie wiedzac kiedy (ubezpieczanie sprzetu tez dobra rzecz) ale zeby bac sie z nim chodzic po miescie to chyba przesada. Najlepiej do sejfu zamknac. Oczywiecie nie mowie tez zeby poazywac calemu swiatu.

  10. #10
    Uzależniony Awatar Raff
    Dołączył
    Nov 2005
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    49
    Posty
    778

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Bonku5
    Najlepiej do sejfu zamknac. Oczywiecie nie mowie tez zeby poazywac calemu swiatu.
    Nie chodzi o to, żeby w sejfie trzymać aparat czy też własne body Ale nie warto zakładać, że mnie się nic złego nie przydarzy. Bo potem płacz i zgrzytanie zębów. Cóż, życie...

Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •