Canon już w zamierzchłych czasach swej niegdysiejszej pełnoklatkowej supremacji oficjalnie chwalił się w swych white papers wszem i wobec, że robiąc zdjęcie wykonuje podwójną ekspozycję na scenę i "darka", a następnie tworzy mapę szumu i dokonuje jego ekstrakcji ze zdjęcia, naiwnością jest sądzić, że trend ten został zarzucony
